Po kolejnym wypadku Australia rezygnuje z europejskich śmigłowców. Stawia na USA

Australia poinformowała, że po lipcowej katastrofie śmigłowca Taipan (NHI NH90) rezygnuje z korzystania z tych śmigłowców wcześniej niż zamierzała - informuje Reuters.

Publikacja: 29.09.2023 05:08

Jeden z australijskich śmigłowców Taipan

Jeden z australijskich śmigłowców Taipan

Foto: Nick-D, CC BY-SA 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0>, via Wikimedia Commons

arb

Do katastrofy śmigłowca Taipan doszło w czasie amerykańsko-australijskich ćwiczeń wojskowych. W katastrofie zginęło czterech australijskich żołnierzy.

Australia: 40 Black Hawków za 1,8 mld dolarów zastąpi 47 Taipanów

Teraz minister obrony Australii, Richard Marles ogłosił, że śmigłowce Taipan nie wrócą już do służby, mimo że pierwotnie miały być eksploatowane do grudnia 2024 roku.

- Dzisiejsze ogłoszenie nie wiąże się z żadnymi presupozycjami ani w żaden sposób nie sugeruje wyniku śledztwa ws. tego tragicznego wypadku - podkreślił Marles.

Czytaj więcej

Australia kupi od USA 40 śmigłowców. Wartość kontraktu - 2 mld dol.

Australia w styczniu poinformowała, że kupi 40 śmigłowców Black Hawk produkowanych przez amerykański koncern Lockheed Martin, za które zapłaci ok. 1,8 mld dolarów.

Śmigłowce Black Hawk mają zastąpić flotę śmigłowców Taipan, z którymi Australia ma problemy od lat w związku z częstymi defektami tych maszyn. Do służby w australijskiej armii trafiło łącznie 47 tych ostatnich śmigłowców - poinformował Marles.

- Pierwsze z 40 Black Hawków, które zastąpią (Taipany) dotarły już i latają w Australii - podkreślił minister. - Jesteśmy skoncentrowani na wprowadzeniu ich do służby tak szybko, jak to możliwe - dodał.

Norwegia też niezadowolona z europejskich śmigłowców

Taipany są produkowane przez europejski koncern NHIndustries z siedzibą we Francji. Koncern jest kontrolowany przez francuski Airbus i włoską firmę Leonardo.

Australia bada obecnie możliwość przyspieszenia dostaw Black Hawków

W ubiegłym roku Norwegia poinformowała, że zwróci zamówione śmigłowce NH90 ze względu na ich zawodność oraz opóźnienia w dostawach. NHIndustries twierdziło wtedy, że decyzja ta jest "prawnie bezpodstawna".

Australia uziemiła swoją flotę Taipanów po wypadku, do którego doszło w lipcu, nad oceanem, u wybrzeży stanu Queensland. Rząd Australii zapowiedział wówczas, że Taipany nie będą latać dopóki nie zakończy się śledztwo ws. wypadku.

- To, co jest teraz jasne to to, że te śledztwa, toczą się cztery, zajmą trochę czasu, wiadomo, że jedno z nich potrwa rok - mówił Marles w rozmowie z telewizją ABC.

Minister przyznał, że armia Australii mierzyć się będzie z "wyzwaniem jeśli chodzi o potencjał" bez dostępnej floty Taipanów i że resort obrony czeka na kolejne Black Hawki. Na razie do Australii dotarły pierwsze trzy zamówione w USA śmigłowce.

Australia bada obecnie możliwość przyspieszenia dostaw Black Hawków i procesu szkolenia załóg z obsługi tych śmigłowców, w tym szkoleń w USA.

Do katastrofy śmigłowca Taipan doszło w czasie amerykańsko-australijskich ćwiczeń wojskowych. W katastrofie zginęło czterech australijskich żołnierzy.

Australia: 40 Black Hawków za 1,8 mld dolarów zastąpi 47 Taipanów

Pozostało 93% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Konflikty zbrojne
Rosjanie stracili na Ukrainie swój najnowszy bezzałogowiec. Mieli tylko dwa egzemplarze
Konflikty zbrojne
Michaił Chodorkowski: Być może Zachód będzie musiał zmierzyć się z konfrontacją Rosji z Polską
Konflikty zbrojne
Nowa sztuczka Rosjan. Te drony spadają same i nie powodują szkód, ale są groźne
Konflikty zbrojne
Izrael "nie dał gwarancji", że nie zaatakuje obiektów nuklearnych w Iranie