Po wprowadzeniu zachodnich sankcji morskie szlaki przez Bałtyk i Morze Czarne stały się głównymi drogami transportowymi rosyjskiej ropy i zboża. Z portów na południu statki wiozą towary do Indii i Chin, oba kraje stały się głównymi importerami potaniałej ropy Kremla.
Ukraińska armia atakuje rosyjskie statki na Morzu Czarnym
– Dzieli nas wiele różnic, zajmujemy różne pozycje (dyplomatyczne), ale ważne, że łączą nas wspólnie wyznawane zasady – powiedział przed rozpoczęciem negocjacji specjalny przedstawiciel Chin ds. Eurazji Li Hui.
Wcześniej odbywał on dyplomatyczne podróże po krajach europejskich, Kijowie i Moskwie, sondując możliwości przerwania wojny. Ale ani on, ani żaden inny przedstawiciel Pekinu nie był obecny na czerwcowym spotkaniu w Kopenhadze, które było wstępem do obecnych rozmów w Dżeddzie.
Czytaj więcej
Ukraińska kontrofensywa jest trudna ze względu na rosyjską obronę, ale najważniejsze jest to, że się nie zatrzymuje - powiedział szef Głównego Zarządu Wywiadu Kyryło Budanow.
„Wall Street Journal” uważa, że kraj Saudów wybrano jako miejsce kolejnego spotkania, gdyż utrzymuje on obecnie dobre stosunki z Chinami i to miało pomóc w przyciągnięciu na nie przedstawiciela Pekinu. Ale Chińczycy poinformowali o przyjeździe do Dżeddy dopiero, gdy ukraińska armia zaczęła atakować rosyjskie statki na Morzu Czarnym, wyraźnie pokazując, że jest w stanie przerwać transport na tym akwenie.