Bitwa o Sołedar: Sprzeczne doniesienia. Ukraińcy twierdzą, że wciąż walczą

Rosja poinformowała w piątek, że jej siły zajęły Sołedar, miasto w obwodzie donieckim położone ok. 10 km na północny-wschód od Bachmutu. Doniesieniom tym zaprzecza jednak strona ukraińska, która twierdzi, że walki o Sołedar wciąż trwają.

Publikacja: 14.01.2023 05:00

Sołedar, zdjęcie satelitarne z 10 stycznia

Sołedar, zdjęcie satelitarne z 10 stycznia

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 325

Zajęcie Sołedaru byłoby pierwszą istotną zdobyczą Rosji na Ukrainie od lipca. Dzięki zajęciu Sołedaru Rosjanie zdobyliby dostęp do znajdujących się w rejonie miasta kopalni soli i gipsu, zajęcie miasta mogłoby też ułatwić im okrążenie ukraińskiego zgrupowania broniącego Bachmutu.

Bachmut jest celem rosyjskich ataków od kilku miesięcy. Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, porównał walki o Bachmut i Sołedar do bitwy pod Verdun w czasie I wojny światowej.

Intensywny szturm na Sołedar trwa od kilku dni, prowadzony jest przede wszystkim przez najemników z Grupy Wangera. Jewgienij Prigożyn, założyciel Grupy Wagnera twierdził dwa dni temu, że jego najemnicy zajęli całe miasto, które miało być "usłane trupami ukraińskich żołnierzy", ale doniesień tych nie potwierdzili wtedy ani Ukraińcy, ani rosyjski resort obrony, ani nawet separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (samozwańcza republika istniejąca na terenie ukraińskiego Donbasu, która została we wrześniu 2022 r. nielegalnie anektowana przez Rosję).

Czytaj więcej

Szojgu przestraszył się Prigożyna? Ministerstwo Obrony publikuje oświadczenie

Jednak w piątek rzecznik resortu obrony, gen. Igor Konaszenkow poinformował, że w czwartek wieczorem Sołedar został zdobyty. Doniesieniom tym niemal natychmiast zaprzeczyła strona ukraińska.

Jednocześnie Ukraina i Zachód podkreślają, że ewentualne zajęcie Sołedaru przez Rosjan będzie co najwyżej pyrrusowym zwycięstwem - zwracając uwagę, że Rosjanie ponieśli ogromne straty, by zdobyć całkowicie zniszczone miasto, którego zajęcie nie wpłynie na losy wojny.

Nasze jednostki tam są, miasto nie jest pod rosyjską kontrolą

Serhij Czerewaty, rzecznik ukraińskiego Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych

Jak jednak zauważa Reuters dla Moskwy zajęcie miasta miałoby znaczenie prestiżowe - ponieważ byłaby to dla Rosji pierwsza, od czasu udanych ukraińskich kontrofensyw z drugiej połowy 2022 roku, istotna zdobycz.

Ołeh Żdanow, ukraiński analityk wojskowy z Kijowa twierdzi, że "sytuacja w Sołedarze jest bliska krytycznej - miasto jest w połowie okrążone, pozostała jedna droga, którą można zaopatrywać nasze oddziały".

Żdanow podał też na swoim nagraniu w mediach społecznościowych, że Rosja rzuciła do walki o Sołedar żołnierzy wojsk powietrzno-desantowych.

Serhij Czerewaty, rzecznik ukraińskiego Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych powiedział agencji Reutera w rozmowie telefonicznej, że Sołedar nie został zajęty. - Nasze jednostki tam są, miasto nie jest pod rosyjską kontrolą - zapewniał.

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w swoim wieczornym wystąpieniu mówił, że "walki o Bachmut i Sołedar nadal trwają".

Ukraiński oficer walczący w rejonie Sołedaru powiedział agencji Reutera, że Rosjanie nie zajęli w pełni miasta. - Ubiegłej nocy ogień artyleryjski był piekielny, z obu stron. Z tego co wiem, nasi chłopcy zdołali opuścić niektóre części (Sołedaru) w sposób uporządkowany i teraz (szturmowe) grupy kontratakują, ale wciąż utrzymujemy pozycje w mieście - dodał.

W piątek wieczorem resort obrony Rosji, który wcześniej nie wspominał o najemnikach z Grupy Wagnera w komunikatach o walkach w rejonie Sołedaru, wydał oświadczenie "wyjaśniające" sytuację. W oświadczeniu czytamy, że bezpośredni szturm na dzielnice Sołedaru prowadzili ochotnicy z Grupy Wagnera.

Zajęcie Sołedaru byłoby pierwszą istotną zdobyczą Rosji na Ukrainie od lipca. Dzięki zajęciu Sołedaru Rosjanie zdobyliby dostęp do znajdujących się w rejonie miasta kopalni soli i gipsu, zajęcie miasta mogłoby też ułatwić im okrążenie ukraińskiego zgrupowania broniącego Bachmutu.

Bachmut jest celem rosyjskich ataków od kilku miesięcy. Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, porównał walki o Bachmut i Sołedar do bitwy pod Verdun w czasie I wojny światowej.

Pozostało 86% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany