Prigożyn o walkach w Bachmucie: W każdym domu jest forteca

Rosyjskie jednostki atakujące Bachmut ugrzęzły z powodu nieustępliwego ukraińskiego oporu i rozległej sieci ukraińskich fortyfikacji obronnych - przyznał Jewgienij Prigożyn, twórca Grupy Wagnera, prywatnej firmy wojskowej, której najemnicy walczą ręka w rękę z rosyjską armią i separatystami w Donbasie.

Publikacja: 03.01.2023 13:54

Ukraińcy ostrzeliwują rosyjskie pozycje w Bachmucie

Ukraińcy ostrzeliwują rosyjskie pozycje w Bachmucie

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 314

Prigożyn w rozmowie z agencją RIA Novosti stwierdził, że w Bachmucie "w każdym domu jest forteca".

- Chłopcy walczą o każdy dom, czasem przez więcej niż dzień. Czasem zajmuje im tydzień zajęcie domu. Zdobywają jeden dom po drugim - mówi Prigożyn.

Najemnicy Grupy Wagnera stanowią trzon sił, które od miesięcy - bez powodzenia - starają się zająć Bachmut. Wielu najemników walczących obecnie w szeregach Grupy Wagnera zaciągnęło się odsiadując wyrok w więzieniu - gdzie rekrutację miał prowadzić m.in. sam Prigożyn.

Czytaj więcej

Brytyjski wywiad: Minął szczyt rosyjskiej ofensywy na Bachmut. Sukces jest mało prawdopodobny

Szturm Rosjan na Bachmut wiąże się z bardzo dużymi stratami, co budzi zdziwienie ekspertów wojskowych, ponieważ miasto nie ma aż tak dużej wartości strategicznej, by uzasadniać próby zdobycia go przy tak wielkich kosztach ludzkich.

Z wtorkowej wypowiedzi Prigożyna wynika, że nie należy w najbliższym czasie spodziewać się przełomu w rejonie miasta, które wciąż kontroluje ukraińska armia.

- Zdobyliśmy jeden dom dziś rano, przełamaliśmy obronę. Ale za tym domem były kolejne linie obrony, nie tylko jedna - wyjaśnił twórca Grupy Wagnera.

- Ile linii obronnych jest w Artiomowsku (tak Rosjanie nazywają Bachmut - red.)? Jeśli powiemy 500, prawdopodobnie nie zrobimy błędu. Co 10 metrów jest linia obronna - stwierdził.

Prigożyn w rozmowie z agencją RIA Novosti stwierdził, że w Bachmucie "w każdym domu jest forteca".

- Chłopcy walczą o każdy dom, czasem przez więcej niż dzień. Czasem zajmuje im tydzień zajęcie domu. Zdobywają jeden dom po drugim - mówi Prigożyn.

Pozostało 85% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany