Ukraińcy kontrolują 20 proc. Siewierodoniecka. Mer: Wciąż jest nadzieja

Mer Siewierodoniecka, Ołeksandr Striuk, w rozmowie z agencją Reutera stwierdził, że ukraińskie wojsko kontroluje obecnie 20 proc. Siewierodoniecka, największego miasta w obwodzie ługańskim, które nie znajduje się jeszcze w rękach Rosjan.

Publikacja: 01.06.2022 14:15

Siewierodonieck

Siewierodonieck

Foto: AFP

arb

Walki o Siewierodonieck trwają od kilku dni. Rosjanie i Ukraińcy walczą na ulicach miasta, które jest niszczone w wyniku regularnego ostrzału i bombardowań.

Gubernator obwodu ługańskiego, Serhij Haidai, od momentu rozpoczęcia walk podkreśla, że ze względu na ich intensywność niemożliwa jest ewakuacja mieszkańców Siewierodoniecka ani dostarczenie im pomocy humanitarnej.

Czytaj więcej

Ukraiński wywiad: Separatyści się skarżą. "Mówią: Jesteście ochotnikami"

Obecnie - jak wynika ze słów Striuka - Rosjanie kontrolują 60 proc. powierzchni miasta, Ukraińcy - 20 proc., a pozostała część miasta stała się 'ziemią niczyją".

- Te 20 proc. jest zażarcie bronione przez żołnierzy naszych sił zbrojnych - powiedział Striuk. - Nasi żołnierze utrzymują linie obrony. Są podejmowane próby odparcia Rosjan - dodał.

- Mamy nadzieję, że - mimo wszystko - wyzwolimy miasto i nie pozwolimy na to, by całe znalazło się pod okupacją - stwierdził mer Siewierodoniecka, który nie chciał ujawnić gdzie obecnie przebywa.

Mamy nadzieję, że wyzwolimy miasto

Ołeksandr Striuk, mer Siewierodoniecka

Striuk wyliczał, że w mieście przebywa ok. 12-13 tys. cywilów, którym nie można dostarczyć żywności, pomocy, ani wydostać ich z miasta. Dodał, że władze nie mają informacji na temat tego jak wielu cywilów zginęło w ostatnich dniach.

Walki o Siewierodonieck trwają od kilku dni. Rosjanie i Ukraińcy walczą na ulicach miasta, które jest niszczone w wyniku regularnego ostrzału i bombardowań.

Gubernator obwodu ługańskiego, Serhij Haidai, od momentu rozpoczęcia walk podkreśla, że ze względu na ich intensywność niemożliwa jest ewakuacja mieszkańców Siewierodoniecka ani dostarczenie im pomocy humanitarnej.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany