- Tzw. zachodni partnerzy reżimu w Kijowie nie sprzeciwiają się wykorzystaniu obecnej sytuacji dla ich własnych, samolubnych interesów i mają specjalne plany wobec ziem Ukrainy. Najwyraźniej Polska już zamierza działać na rzecz zajęcia terytorium zachodniej Ukrainy - stwierdził Patruszew w czasie spotkania poświęconego bezpieczeństwu narodowemu w obwodzie wołżańskim.
- Jawnym potwierdzeniem tego była wizyta w Kijowie prezydenta Polski, (Andrzeja) Dudy, a także jego stwierdzenia, że polsko-ukraińska granica wkrótce przestanie istnieć - mówił Patruszew (prezydent Duda mówił o tym w kontekście integracji Ukrainy z UE, którą Polska popiera, żaden przedstawiciel polskich władz nigdy nie mówił o żadnych roszczeniach terytorialnych Polski wobec Ukrainy - red.).
Czytaj więcej
Rzadko zwraca na siebie uwagę mediów, ale to on jest liderem kremlowskich jastrzębi. Nikołaj Patruszew miał być architektem inwazji na Ukrainę i pozostaje zwolennikiem jej kontynuowania.
Patruszew przekonywał też, że "pewna liczba państw już pracuje aktywnie na rzecz rozczłonkowania (Ukrainy)".
Według sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, zamierza przyznać Polakom "specjalny status, w tym możliwość zajmowania stanowisk publicznych" na Ukrainie.