Rosja już teraz uznaje śmierć żołnierzy za tajemnicę państwową, nawet w czasach pokoju. Od niemal czterech tygodni nie aktualizuje oficjalnych danych dotyczących ofiar na Ukrainie.
Czytaj więcej
Amerykańska armia stale obserwuje rosyjski arsenał atomowy w związku z wojną na Ukrainie, a sekretarz obrony, Lloyd Austin, otrzymuje dwa-trzy razy w tygodniu raporty na ten temat od amerykańskiego generała, który nadzoruje arsenał atomowy USA - informuje CNN powołując się na liczne źródła w Pentagonie.
W swojej propozycji ministerstwo obrony zwróciło się z prośbą, by świadczenia wypłacane rodzinom poległych żołnierzy nie były już nadzorowane przez urzędników cywilnych, lecz by zajmowały się nimi biura werbunkowe. Celem tego posunięcia jest "ograniczenie kręgu osób" posiadających informacje o rosyjskich żołnierzach poległych na Ukrainie.
Propozycja pojawiła się na stronie internetowej dotyczącej kwestii prawnych. Nie wiadomo, kiedy wniosek zostanie rozpatrzony przez rząd.