Szef BBN o wojnie na Ukrainie: To wciąż nie jest konflikt światowy

Na tę chwilę Polska i NATO robią to, co mogą robić - mówił w rozmowie z TVN24 szef BBN, Paweł Soloch.

Publikacja: 07.03.2022 07:44

Paweł Soloch

Paweł Soloch

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

arb

- Sytuacja jest bardzo dynamiczna. W pierwszym rzędzie myślimy o bezpieczeństwie Ukrainy, ale też musimy mieć w perspektywie potencjalną eskalację konfliktu w kierunku konfliktu światowego - mówił szef BBN.

Nie podejmujemy żadnych decyzji bez uzgodnienia z NATO i bez otrzymania gwarancji dla naszych działań

Paweł Soloch, szef BBN

- Jesteśmy częścią Sojuszu, wszelkie działania, które wykonujemy, nawet wszelkie planowanie działań, jest uzgadniane wewnątrz Sojuszu, z naszymi sojusznikami. Nie podejmujemy żadnych decyzji bez uzgodnienia z NATO i bez otrzymania gwarancji dla naszych działań - stwierdził Soloch.

Czytaj więcej

NATO nie zamknie nieba nad Ukrainą. Obawy przed eskalacją

Dopytywany o apele władz Ukrainy do NATO o zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą, Soloch odparł, że "apel wynika z tragicznej sytuacji bohaterskiej Ukrainy". - Tym niemniej jest to apel o rozpoczęcie bezpośredniego konfliktu z Rosją. Sojusz się na to nie zdecydował - podkreślił.

- Zdajemy sobie sprawę, jak tragiczna jest sytuacja Ukrainy i zdajemy sobie doskonale sprawę, że w ich interesie i w interesie całego świata jest jak największe nasze zaangażowanie i to zaangażowanie jest, są dostawy wszelkich materiałów, w tym wojennych, również pomoc jeśli chodzi o kwestie związane z bronią - podkreślił Soloch.

Rosjanie przekroczyli wszelkie możliwe linie, ale oczekujemy, że nie przekroczą ich jeszcze bardziej

Pawel Soloch, szef BBN

Mówiąc o tym, że NATO nie decyduje się na wprowadzenie strefy zakazu lotów nad Ukrainą, Soloch stwierdził, że "to jest cienka czerwona linia, która obowiązuje na dzień dzisiejszy w ściśle określonej sytuacji". - Rosjanie przekroczyli wszelkie możliwe linie, ale oczekujemy, że nie przekroczą ich jeszcze bardziej. Mam na myśli rozmaite sygnały, pogróżki dotyczące broni nuklearnej i że nie przekroczą również pewnych linii związanych z zachowaniami dotyczącymi ochrony ludności cywilnej, korytarzami humanitarnymi - dodał.

- To wciąż nie jest konflikt światowy, czego chcielibyśmy uniknąć - podkreślił Soloch.

- Sytuacja jest bardzo dynamiczna. W pierwszym rzędzie myślimy o bezpieczeństwie Ukrainy, ale też musimy mieć w perspektywie potencjalną eskalację konfliktu w kierunku konfliktu światowego - mówił szef BBN.

- Jesteśmy częścią Sojuszu, wszelkie działania, które wykonujemy, nawet wszelkie planowanie działań, jest uzgadniane wewnątrz Sojuszu, z naszymi sojusznikami. Nie podejmujemy żadnych decyzji bez uzgodnienia z NATO i bez otrzymania gwarancji dla naszych działań - stwierdził Soloch.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany