– Aktywność chińskich inwestorów po wybuchu wojny w Ukrainie nieco osłabła, niemniej nadal rozmowy są prowadzone – twierdzi nasze źródło. Tym bardziej że sytuacja na rynku wręcz zachęca do inwestowania w Europie, z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że największe projekty są możliwe pod marką Haier, która jest zresztą największym producentem AGD na świecie. Dotąd jednak największą część przychodów generuje w Chinach, choć w Europie widać jej rosnącą aktywność, także marketingową.
Walka o inwestorów
W branży zapanowała oficjalnie cisza, większość z wymienianych firm odmówiła komentarza, inne lakonicznie mówią o przyszłych planach. Polska to naturalny kierunek, ponieważ zarówno w ujęciu ilościowym, wynoszącym 39 proc., ale również wartościowo z 30-proc. udziałem w unijnym rynku polskie fabryki AGD są w Europie liderami. Z danych APPLiA Polska, organizacji producentów AGD, wynika, że w Polsce fabryk jest już 35, ale według naszych informacji od miesięcy trwają rozmowy w sprawie kolejnych projektów firm chińskich – Haier, Hisense oraz Midea są mocno zainteresowane wzmocnieniem swojej obecności w Polsce. – Rozmowy trwają od miesięcy, zwłaszcza Haier jest w nich najbardziej zaawansowany – twierdzi nasze źródło.
– Bez komentarza – to słyszymy również od Marcina Majchrzaka, odpowiadającego za rozwój tej firmy w Polsce i krajach bałtyckich.
– Na obecną chwilę nasze możliwości produkcyjne są w zupełności wystarczające, ale nie wykluczam, że w związku z dynamicznym rozwojem nie będziemy rozważać w przyszłości również bazy produkcyjnej w Polsce – mówi Konrad Arseniuk, VP of Sales w grupie Gorenje.