Według publikacji Foreign Policy tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy zidentyfikowano ponad 600 przypadków, gdy statki pod rosyjską banderą przestały przekazywać informacje do AIS, co doprowadziło do powstania luk w systemie.
Czytaj więcej
W czerwcu dostawy rosyjskiej ropy do Chin zmniejszyły się o połowę. W lipcu - o kolejne 15 proc. Nagle rosyjskie firmy naftowe stanęły w obliczu dużego spadku popytu ze strony kluczowego klienta. Dochody Kremla też poszły w dół.
Fałszywe kłopoty z AIS
"Ostatnio 12 statków pływających między Rosją a Iranem po Morzu Kaspijskim zawinęło do nieokreślonego portu. Wszystkie należały do firm rosyjskich lub irańskich i pływały pod rosyjską lub irańską banderą lub pod obiema banderami. Kapitanowie jednostek wyraźnie chcieli, by zewnętrzny świat wiedział jak najmniej o ich obecności w tych portach” – piszą, autorzy artykułu.
Dodają, że praktyka statków na morzu z wyłączonym nadajnikiem nie jest niczym nowym. Jednak wykorzystanie tego schematu na taką skalę i przez jedno z największych państw świata może podważyć zasady globalnej żeglugi.
Dzień, w którym 12 statków zawinęło do nieustalonego portu, został wybrany losowo. W tym samym czasie 12 innych statków przeprowadzało przeładunki ze statku na statek „A to tylko jedna część tajemnicy, która dziś spowija żeglugę na Morzu Kaspijskim. W maju 138 statków pływających pod rosyjską banderą przez Morze Kaspijskie zgłosiło 657 „problemów” w pracy AIS. Według Lloyd's List Intelligence w czerwcu było 625 takich „luk” w lokalizacji AIS na 160 statkach. A w lipcu było co najmniej 630 „luk” na 157 statkach, czterokrotnie więcej niż w maju, czerwcu i lipcu 2022 roku.