Orbán broni Rosjan w Brukseli. Grozi wetem X pakietu sankcji

Viktor Orbán nie ustaje w wysiłkach ochrony rosyjskich interesów. Węgry grożą zawetowaniem X pakietu sankcji, jeżeli z czarnej listy nie znikną cztery rosyjskie nazwiska. Orbán nie zgadza się też na inne restrykcje wobec rosyjskiego reżimu.

Publikacja: 22.02.2023 13:56

Orbán broni Rosjan w Brukseli. Grozi wetem X pakietu sankcji

Foto: Adobe Stock

Ambasadorowie państw członkowskich Unii Europejskiej na nieformalnym spotkaniu 22 lutego omówią możliwość przedłużenia okresu obowiązywania sankcji wobec Rosji z sześciu do dziewięciu miesięcy, pisze Politico, powołując się na źródła dyplomatyczne. Początkowo proponowano wydłużenie okresu obowiązywania restrykcji o rok, ale sprzeciwiły się temu Węgry.

Budapeszt grozi też zawetowaniem przedłużenia sankcji, jeśli cztery osoby nie zostaną usunięte z unijnej czarnej listy, potwierdziło gazecie trzech anonimowych dyplomatów. O których Rosjan chodzi, gazecie nie udało się ustalić. Bruksela umieściła na liście sankcyjnej ponad 1400 osób - w przytłaczającej większości rosyjskich parlamentarzystów, urzędników, wojskowych i biznesmenów.

Czytaj więcej

Albania zajęła statek z rosyjską ropą. Płynął pod banderą Liberii

Na spotkaniu ambasadorów krajów UE kontynuowane będą również rozmowy na temat dziesiątego pakietu sankcji wobec Rosji. Dzień wcześniej to Węgry opóźniły decyzję w tej sprawie - dowiedział się The Wall Street Journal.

Unia planuje wprowadzić kolejny pakiet antyrosyjskich sankcji do 24 lutego, w rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę, powiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Według niej dziesiąty pakiet zawiera ograniczenia eksportowe na kwotę ponad 11 mld euro i dotyczy w szczególności technologii wykorzystywanych w rosyjskim kompleksie wojskowo-przemysłowym.

Według Bloomberga Bruksela zakaże Rosjanom zajmowania stanowisk w europejskich spółkach infrastrukturalnych. Rosyjskie banki - Alfa-Bank, Rosbank, Tinkoff Bank, a także Fundusz Narodowego Dobrobytu, z ktorego reżim finansów wojnę, zostaną objęte sankcjami.

Komisja Europejska zrezygnowała z planów nałożenia sankcji na rosyjski przemysł nuklearny, w szczególności na koncern Rosatom. Tu także namieszali Węgrzy, którym Rosjanie rozbudują siłownię jądrową za rosyjskie pieniądze. Nie wiadomo czy do pakietu trafią ograniczenia eksportu kauczuku syntetycznego z Rosji. Tu też nie ma zgody Węgier, ale tym razem także kilka innych krajów Unii chce dalej robić krwawe interesy z Rosją.

Stany Zjednoczone obiecały również „duży pakiet sankcji” wobec Rosji do 24 lutego. Według Bloomberga obejmą one sektor obronny i energetyczny, instytucje finansowe i osoby prywatne.

Ambasadorowie państw członkowskich Unii Europejskiej na nieformalnym spotkaniu 22 lutego omówią możliwość przedłużenia okresu obowiązywania sankcji wobec Rosji z sześciu do dziewięciu miesięcy, pisze Politico, powołując się na źródła dyplomatyczne. Początkowo proponowano wydłużenie okresu obowiązywania restrykcji o rok, ale sprzeciwiły się temu Węgry.

Budapeszt grozi też zawetowaniem przedłużenia sankcji, jeśli cztery osoby nie zostaną usunięte z unijnej czarnej listy, potwierdziło gazecie trzech anonimowych dyplomatów. O których Rosjan chodzi, gazecie nie udało się ustalić. Bruksela umieściła na liście sankcyjnej ponad 1400 osób - w przytłaczającej większości rosyjskich parlamentarzystów, urzędników, wojskowych i biznesmenów.

Gospodarka
Fitch i S&P zdecydowały ws. ratingu Polski. Konsolidacja zagrożona przez wybory?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Nowa pomoc dla Ukrainy z Banku Światowego na przygotowania do wejścia do UE
Gospodarka
Chiny już zareagowały na wygraną Trumpa. Ważna decyzja ws. długu
Gospodarka
Donald Trump i jego plan gospodarczy. Siła dolara i wojny celne
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Gospodarka
Ryzyka wygranej Trumpa: Wojna handlowa, wzrost inflacji w USA i rentowności w UE
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni