Brokerskie życzenia na 2024 r.

Większa aktywność inwestorów indywidualnych i prawdziwe ożywienie na rynku IPO – oto brokerskie życzenia na 2024 r.

Publikacja: 08.01.2024 03:00

Brokerskie życzenia na 2024 r.

Foto: AdobeStock

Słabsza pierwsza i lepsza druga część roku – takie przewidywania na 2023 r. mieli szefowie biur i domów maklerskich. Patrząc na to, co przyniosła rzeczywistość, można powiedzieć, że oczekiwania te z grubsza się spełniły. Udane drugie półrocze mogłoby sugerować, że optymizm w branży maklerskiej na następne 12 miesięcy będzie dużo większy. Brokerzy nauczeni doświadczeniem wiedzą jednak, że sytuacja wcale nie jest zero-jedynkowa i oprócz szans jest też cała masa wyzwań.

Giełda skusi?

Ubiegły rok na polskim rynku przyniósł powiew optymizmu. Indeksy giełdowe poszły mocno do góry, a dodatkowo nastąpiła zmiana w postrzeganiu polskiego rynku przez kapitał zagraniczny. Widać to było chociażby przy okazji oferty akcji firmy Murapol, która przerwała dwuletni impas na rynku IPO.

Jak wskazują maklerzy, udział w tej ofercie wzięło wielu inwestorów zagranicznych, co jest sporym osiągnięciem, biorąc pod uwagę fakt, że była stosunkowo niewielka oferta, a spółka ta jest obecnie notowana w sWIG80. Czy elementy te pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość?

– Oczekujemy dobrego roku na GPW, z dwucyfrowym wzrostem indeksów – nawet do 25 proc. Podstawą do tego będą przede wszystkim dobre dane gospodarcze. Przewidujemy też znaczące napływy na giełdę wynikające z rosnących dywidend czy napływów do funduszy inwestycyjnych, szczególnie PPK – mówi Marcin Wlazło, dyrektor BM Pekao. Nie ukrywa on, że liczy także na większą aktywność inwestorów indywidualnych na GPW. – Luźna polityka fiskalna, wzrost dochodu rozporządzalnego gospodarstw domowych, poprawiająca się sytuacja makroekonomiczna mogą skłonić również inwestora indywidualnego do większego zainteresowania się rynkiem kapitałowym – dodaje Wlazło.

– Jeśli chodzi o inwestorów indywidualnych, to wydaje mi się, że dobre wyniki indeksów akcji polskich w ostatnich kwartałach skłonią część tej grupy do zwiększenia aktywności na GPW w 2024 r. – przyznaje Maksymilian Skolik, dyrektor BM mBanku. Jednak dodaje, że coraz więcej inwestorów może chcieć inwestować także poza GPW.

Jacek Janiuk, dyrektor BM Alior Banku, podkreśla z kolei, że ważne jest, jak będzie wyglądał napływ inwestorów.

– Wolałbym, aby decyzje inwestorów o powrocie na GPW były rezultatem świadomego i przemyślanego wyboru, a nie impulsu czy potrzebą chwili. Właśnie takie podejście daje szanse na zbudowanie trwałej rzeszy inwestorów, która na tym rynku pozostanie na dłużej – podkreśla Janiuk.

Co z ofertami

Co do rynku IPO również jest wiara w ożywienie, chociaż pewnie na nie też trzeba będzie poczekać.

– Oczekujemy, że po kilku latach zastoju nadchodzący rok będzie zdecydowanie lepszy i przyniesie wzrost zainteresowania emitentów giełdową formą pozyskiwania kapitału – uważa Radosław Olszewski, prezes DM BOŚ.

Grzegorz Zawada, dyrektor BM PKO BP, też jest optymistą, ale w nieco dłuższym terminie: – Nie jesteśmy jeszcze w momencie, by móc ogłosić, że rynek pierwszych ofert publicznych wraca na pełne obroty – mówi Zawada.

– Turbulencje ostatnich dwóch lat spowodowały, że wiele spółek odłożyło bądź zrewidowało swoje plany debiutu. Nie spodziewamy się wysypu IPO w pierwszych miesiącach roku, niemniej zdecydowanie optymistycznie patrzymy na ten segment rynku z perspektywy całego roku 2024. Pracujemy natomiast nad kilkoma projektami mającymi szansę zrealizować się w 2024 roku, szczególnie w segmencie konsumenckim czy nowych technologii – mówi Zawada.

Wyzwania? Jak zawsze są to szeroko rozumiane regulacje, a do tego nowy system giełdowy WATS.

Słabsza pierwsza i lepsza druga część roku – takie przewidywania na 2023 r. mieli szefowie biur i domów maklerskich. Patrząc na to, co przyniosła rzeczywistość, można powiedzieć, że oczekiwania te z grubsza się spełniły. Udane drugie półrocze mogłoby sugerować, że optymizm w branży maklerskiej na następne 12 miesięcy będzie dużo większy. Brokerzy nauczeni doświadczeniem wiedzą jednak, że sytuacja wcale nie jest zero-jedynkowa i oprócz szans jest też cała masa wyzwań.

Pozostało 86% artykułu
Giełda
WIG20 na „zero”, ale są powody do zadowolenia
Giełda
Inwestorzy sądzą, że Donald Trump będzie lepszy dla rynku akcji
Giełda
WIG20 znów wychodzi nad 2300 pkt
Giełda
Powódź schłodziła nastroje na giełdzie w Warszawie
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Giełda
Krytyczne dni spółki Trumpa. Donald Trump: ja akcji nie sprzedam