Morawiecki rozmawiał z premierem Wielkiej Brytanii o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej, ale też o sytuacji wokół Ukrainy oraz o szantażu gazowym stosowanym przez Rosję.
Mówiąc o możliwych mechanizmach rozwiązania kryzysu na granicy Polski, Morawiecki mówił, że "jednym z nich jest bardzo precyzyjnie określony zestaw sankcji wobec Białorusi, a także, jeśli trzeba będzie wobec Rosji, żeby nie doszło do eskalacji tych ryzyk".
- Cieszę się, ze z Borisem Johnsonem mamy tak dobre wzajemne zrozumienie, że właściwie bardzo szybko uzgodniliśmy szereg skomplikowanych kwestii związanych z relacjami nie tylko polsko-brytyjskimi, ale także wewnątrzeuropejskimi, ze szczególnym uwzględnieniem tych ryzyk geopolitycznych, które pojawiły się na wschodniej flance NATO, UE - mówił polski premier.
Czytaj więcej
Unia Europejska musi być przygotowana do wprowadzenia kolejnych sankcji wobec Rosji, jeśli sytuacja na wschodniej Ukrainie lub na granicy białorusko-polskiej ulegnie eskalacji - powiedziała w czwartek kanclerz Niemiec Angela Merkel.
- Polska i Wielka Brytania to dwa państwa, które jak mało które inne państwa chcą dbać o jedność transatlantycką, dbać o jedność świata zachodniego. I dbamy o jedność świata zachodniego. Po to, aby ten globalny porządek, któremu rękawicę rzucił władca Kremla, mógł dalej trwać - kontynuował Morawiecki.