Kolejny duży kontrakt dla polskiej zbrojeniówki. Co kupuje Wojsko Polskie?

13 zestawów bezzałogowców obserwacyjnych FlyEye za prawie 100 mln zł - to najnowsza umowa na zakup polskiego uzbrojenia, którą podpisze resort obrony. Przez ostatni rok MON podpisało 15 umów na ponad mld zł.

Publikacja: 15.11.2024 09:19

Kolejny duży kontrakt dla polskiej zbrojeniówki. Co kupuje Wojsko Polskie?

Foto: materiały prasowe

Rozpiętość jego skrzydeł to nieco ponad 3,5 m, a prędkość maksymalna 120 km/h. W powietrzu może się utrzymać ponad 2,5 godziny. Start tego 13-kilogramowego statku powietrznego odbywa się „z ręki” – użytkownik trzyma go, kierując w górę i potem wyrzuca, a bezzałogowiec zaczyna lecieć. Jak informuje producent – Grupa WB, moduł podstawowy „wyposażony jest w ruchomą dualną głowicę umieszczoną pod kadłubem. Dzięki temu zapewniony jest szeroki zakres obserwacji z powietrza. Pierwsza z zamocowanych w głowicy kamer – telewizyjna, służy do monitorowania wybranego obszaru w świetle dziennym. Druga, to niechłodzona kamera termowizyjna, szczególnie przydatna podczas działań w nocy”. Co istotne, to wyposażenie głowic, ale też liczbę kamer, można zmieniać.

Czytaj więcej

Polskie pioruny ruszają na podbój Europy

52 bezzałogowce w ciągu kilku tygodni

W piątek w resorcie obrony zostanie podpisana umowa na zakup 13 zestawów. Każdy z nich składa się z czterech bezzałogowych statków powietrznych FlyEye oraz wyposażenia dodatkowego m.in. naziemnych stacji kontroli lotu GCS czy stacji analizy danych. – To kolejny krok do tworzenia wojsk bezzałogowych w Polsce i w moim przekonaniu jest to dobry kierunek – stwierdza w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Piotr Wojciechowski, prezes i główny udziałowiec Grupy WB. Co ważne jest to rozwiązanie całkowicie polskie, a to pozwala na pełną niezależność w działaniu.

Wartość umowy wyniesie prawie 100 mln zł, a sprzęt zostanie dostarczony w najbliższych tygodniach, najpóźniej do końca grudnia. Jest to kolejna umowa wykonawcza do większej umowy ramowej podpisanej we wrześniu ubiegłego roku, która przewiduje zakup ponad 400 zestawów FlyEye. W kwietniu tego roku Agencja Uzbrojenia podpisała umowę na zakup 7 takich zestawów dla Wojsk Obrony Terytorialnych, we wrześniu zawarto umowę na kolejnych 6, teraz będzie to 13. W sumie zamówionych jest więc 26 zestawów (104 bezzałogowce) z planowanych ponad 400.

FlyEye ma także klientów zagranicznych, dobrze sprawdza się na Ukrainie, gdzie służy m.in. do korekty ognia ukraińskiej artylerii. Problem w tym, że żywotność takiego sprzętu na froncie to zaledwie kilka tygodni, tak więc liczba zestawów, którymi obecnie dysponuje Wojsko Polskie wydaje się niewystarczająca.

Czytaj więcej

Europejskie armie pojadą leopardami. Polska kupuje inne czołgi

15 umów za ponad miliard zł

Dzisiejsza umowa ma wartość ok. 100 mln zł. Patrząc na zakupy z ostatnich 12 miesięcy jej wartość to mniej niż… 1 proc. wszystkich podpisanych kontraktów. 18 października resort obrony w odpowiedzi na interpelację poselską Moniki Wielichowskiej i Waldemara Andzela poinformował, że „od grudnia 2023 r. zawarto 73 umowy na pozyskanie sprzętu wojskowego o łącznej wartości ponad 118 mld zł brutto”. Aż 15 z tych umów miało wartość większą niż miliard złotych.

W polskim przemyśle, w spółkach Polskiej Grupy Zbrojeniowej, zamówiono stacje radiolokacyjne P-18PL za ok. 3,1 mld zł, podwozia Jelcz dla wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet HOMAR-K za kwotę 1,5 mld zł czy amunicję artyleryjską kalibru 155 mm za ok. 11 mld zł. Z kolei za 2,6 mld zł zakontraktowano Kołowe Transportery Opancerzone ze Zdalnie Sterowanymi Systemami Wieżowymi i przeciwpancernymi pociskami Spike, a za ok. 1,4 mld zł wsparcie logistyczne i pojazdy logistyczne dla zestawów rakietowo-artyleryjskich Pilica plus.

Znacznie większe są jednak zamówienia u zagranicznych producentów uzbrojenia. Rekordowa jest kontrowersyjna umowa na 96 śmigłowców AH-64 Apache, która będzie polskich podatników kosztować ponad 40 mld zł. Ok. 10 mld zł zapłacimy za IBCS, czyli Zintegrowany Systemu Dowodzenia Obroną Przeciwlotniczą i Przeciwrakietową dla II fazy programu WISŁA. Od amerykańskich dostawców Wojsko Polskie kupuje także aerostaty Barbara za prawie 4 mld zł czy kierowane pociski rakietowe klasy powietrze-ziemia AGM-158 JASSM-ER za ok. 3 mld zł. W Korei Południowej za ponad 6 mld zł zamówiliśmy wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe HOMAR-K.

Jakich jeszcze umów można się spodziewać w najbliższych tygodniach? Lista jest długa i zapewne będzie to co najmniej kilkanaście kontraktów. Jest szansa, że m.in. wreszcie uda się podpisać pierwszą umową wykonawczą na bojowe wozy piechoty Borsuk, których docelowo mamy zamówić prawie 1,5 tys. w różnych wersjach, co będzie kosztować kilkadziesiąt mld złotych. Zapewne uda się też podpisać umowę na wozy towarzyszące armatohaubicom K9, być może też na transportery opancerzone Rosomak w wydłużonej wersji.

Wciąż toczą się negocjacje dotyczące zakupu kolejnej partii 180 czołgów K2. Tym razem część elementów ma być produkowana w Polsce, a kilkadziesiąt sztuk z tej partii ma być zmontowanych nad Wisłą, już jako czołg K2PL. Jednak rozmowy na linii Polska Grupa Zbrojeniowa – Hyundai Rotem są trudne. Pierwotnie umowa miała być wg zapowiedzi wicepremiera i ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza podpisana na początku września, ale teraz nie jest oczywiste, czy uda się to zrobić do końca roku.

Rozpiętość jego skrzydeł to nieco ponad 3,5 m, a prędkość maksymalna 120 km/h. W powietrzu może się utrzymać ponad 2,5 godziny. Start tego 13-kilogramowego statku powietrznego odbywa się „z ręki” – użytkownik trzyma go, kierując w górę i potem wyrzuca, a bezzałogowiec zaczyna lecieć. Jak informuje producent – Grupa WB, moduł podstawowy „wyposażony jest w ruchomą dualną głowicę umieszczoną pod kadłubem. Dzięki temu zapewniony jest szeroki zakres obserwacji z powietrza. Pierwsza z zamocowanych w głowicy kamer – telewizyjna, służy do monitorowania wybranego obszaru w świetle dziennym. Druga, to niechłodzona kamera termowizyjna, szczególnie przydatna podczas działań w nocy”. Co istotne, to wyposażenie głowic, ale też liczbę kamer, można zmieniać.

Pozostało 86% artykułu
Biznes
Gdzie wyrzucić brudne słoiki? Szkło czy zmieszane? Nie wszyscy znają te zasady
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Drożyzna wraca - co dalej z cenami w sklepach?
Biznes
Z zagranicy płynie fala używanych starych aut
Biznes
Gapowicze w NATO. Które kraje nie wydają wymaganych 2 proc. na obronność?
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Materiał Partnera
Naszym priorytetem jest audyt i działanie w interesie publicznym
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje