Od 1 grudnia Chiny będą wymagać zezwoleń (licencji) w eksporcie niektórych wyrobów z grafitu — poinformował w Pekinie resort handlu. Eksporterzy muszą mieć zezwolenia na wysyłkę dwóch rodzajów grafitu, syntetycznego dużej czystości, jakości i intensywności oraz naturalnego płatkowego i wyrobów z niego. Na nowej liście znalazły się trzy rodzaje „bardzo wrażliwych” wyrobów grafitowych, które też objęto tymczasową kontrolą.. Władze zniosły z kolei tymczasowe kontrole pięciu mniej wrażliwych wyrobów grafitowych stosowanych w hutnictwie i w przemyśle chemicznym.
Ten kraj jest największym na świecie producentem tego minerału, odmiany węgla, stosowanego obecnie przy produkcji anod baterii pojazdów elektrycznych. Na Chiny przypada 67 proc. światowego rynku w postaci naturalnej i ponad 90 proc. w materiałach niezbędnych do produkcji tych anod. Chiński eksport sztucznego grafitu zwiększył się w ciągu 9 miesięcy 2023 r. o 45 proc. do 424 706 ton. Głównymi krajami korzystającymi z chińskiego surowca są Japonia, USA, Indie i Korea — wynika z danych chińskiego urzędu celnego. Poza Chinami największymi dostawcami grafitu na świecie są Mozambik, Madagaskar i Brazylia — podał US Geological Survey.
Oficjalnie Pekin chce ograniczyć ten eksport ze względu na bezpieczeństwo narodowe, także „dla zapewnienia bezpieczeństwa i stabilizacji globalnego łańcucha dostaw i przemysłowego łańcucha”. Resort handlu zastrzegł, że wprowadzona kontrola eksportu nie jest wymierzona w żaden kraj albo region, a eksport zgodny z obowiązującymi przepisami będzie korzystać w dalszym ciągu z zezwoleń.. Praktycznie oznacza jednak nowy etap w rosnących napięciach dotyczących handlu i dyplomacji z USA i z Europą
Na początku sierpnia Pekin ograniczył eksport dwóch metali strategicznych, galu i germanu, których podaż kontroluje w 94 i 83 procentach. Pierwszy znajduje się w obwodach scalonych, żarówkach LED i w panelach słonecznych, drugi jest niezbędny w produkcji elementów elektroniki (tranzystory, diody), światłowodów, katalizatorów polimeryzacji i w urządzeniach działających na podczerwień. Po 9 miesiącach eksport galu zmalał o 61,9 proc. do 22,72 ton, a cena wzrosła o 15 proc. do 1905 juanów/kg (stan z 28 września). Eksport germanu zwiększył się o 47,4 proc. do 36,40 ton, a cena była bez zmiany 9700 juanów kilo.
Chińskie ograniczenia są reakcją Pekinu na rosnące naciski krajów zachodnich na chińskie firmy, by zmieniły swe postępowanie. Unia Europejska zamierza obłożyć cłem chińskie e-pojazdy, bo uważa, że ich producenci korzystają z nienależnej pomocy publicznej, co wypacza uczciwą konkurencję. 12 września Ursula von der Leyen ogłosiła śledztwo w tej sprawie. Z kolei USA ograniczyły Chinom dostęp do półprzewodników, zabroniły sprzedaży mikroprocesorów produkowanych przez firmę Nvidia przeznaczonych do tworzenia sztucznej inteligencji.