Na terenie Polski działa blisko tysiąc firm, w których udziały mają Rosjanie lub rosyjskie firmy. Większość z nich została założona i zaczęła działalność za rządów Zjednoczonej Prawicy (czyli PiS i podporządkowanych PiS partii), a więc po 2015 roku. Wśród biznesowych płotek, jak wynika ze wspólnego śledztwa dziennikarskiej sieci Organized Crime and Corruption Reporting Project (OCCRP), w której wzięło udział 25 europejskich redakcji, w tym serwis frontstory.pl, znajdują się w Polsce także ci najwięksi, jak Oleg Władimirowicz Deripaska.
Uważany za przyjaciela Władimira Putina Oleg Deripaska został objęty sankcjami przez USA i Wielką Brytanię w związku z rosyjską napaścią na Ukrainę. Jednak nie znalazł się wśród osób objętych sankcjami przez Unię Europejską, choć jego związki z Kremlem są znane i nie ulegają wątpliwościom. Jego nazwisko znalazło się na tzw. liście 35 Anti-Corruption Foundation, organizacji założonej przez Aleksieja Nawalnego. Organizacja ta tropi korupcję i nadużycia Kremla w Rosji i umieściła na liście 35 nazwisk oligarchów, którzy byli między innymi zaangażowani w otrucie i uwięzienie Nawalnego. Lista trafiła do rządów USA, Wielkiej Brytanii oraz UE, ale do wybuchu wojny oligarchów nie spotkały konsekwencje. Deripaska nadal ich unika, przynajmniej w Unii.
Z rejestru beneficjentów rzeczywistych spółek działających w Polsce wynika, że Oleg Deripaska jest obecny w Polsce i czerpie korzyści z 31 spółek zarejestrowanych w naszym kraju. Większość tych spółek powiązanych jest z austriackim Strabagiem, w którym oligarcha ma udziały za pośrednictwem MKAO Rasperia Limited, zarejestrowanej na Cyprze spółki. Strabag jest drugim, pod względem wartości wygranych przetargów, beneficjentem zamówień publicznych w sektorze budowlanym w Polsce. Austriacki holding jest też pośrednio udziałowcem spółki Hotele Warszawskie Syrena.
Czytaj więcej
Magnat stalowy Dymitr Pumpiański stracił jacht, gdy załoga zacumowała go w Gibraltarze.
Spółka Hotele Warszawskie Syrena zarządza jedną z pereł warszawskiego sektora hotelowego – hotelem Polonia Palace. To hotel z historią – jedyny ocalały z pożogi II wojny światowej, sławny w PRL, potem podupadły, by w nowym stuleciu znów błyszczeć. Oprócz tego spółka ma jeszcze sąsiadujący z Polonią Metropol i położony niedaleko hotel MDM. Nocując w tych hotelach można dać zarobić oligarsze Putina.