Paweł Gruza, były wiceminister finansów, straci stanowisko, ponieważ od sierpnia 2022 roku nie otrzymał zgody Komisji Nadzoru Finansowego na zostanie pełnoprawnym prezesem PKO BP. Nadal jest formalnie jest wiceprezesem PKO BP jedynie pełniącym obowiązki prezesa.
Czytaj więcej
W funkcji przewodniczącego rady nadzorczej PKO BP zrezygnował Maciej Łopiński – wynika z naszych informacji. Wiemy, kto go zastąpi.
Według RMF FM Gruza nie dostał zgody dlatego, że KNF jest kontrolowany przez ludzi Mateusza Morawieckiego, a Paweł Gruza jest stronnikiem politycznych przeciwników premiera, czyli Jacka Sasina i Elżbiety Witek.
Gruzę zastąpić może np. Robert Pietryszyn, który od kilku dni jest szefem rady nadzorczej PKO BP. Pietryszyn to człowiek byłego rzecznika PiS Adama Hofmana. Kandydatem na szefa największego polskiego banku jest też Jerzy Kwieciński, obecny wiceprezes Pekao SA.
PKO BP nie ma szczęścia do prezesów. W ostatnich dwóch latach jego prezesami byli ludzie premiera - Zbigniew Jagiełło i Jan Emeryk Rościszewski, a potem kojarzona z Beatą Szydło - Iwona Duda, a teraz bliższy Jackowi Sasinowi - Paweł Gruza.