Greta Thunberg krytykuje brytyjski rząd: Zero emisji do 2050 r.? To za mało

16-letnia aktywistka ze Szwecji, Greta Thunberg, skrytykowała brytyjski rząd za zobowiązanie do zredukowanie do zera emisji gazów cieplarnianych do 2050 r. uznając, że "przynosi to więcej szkody niż pożytku".

Aktualizacja: 18.07.2019 08:59 Publikacja: 18.07.2019 08:44

Greta Thunberg krytykuje brytyjski rząd: Zero emisji do 2050 r.? To za mało

Foto: European Parliament from EU [CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0)]

arb

Thunberg, której jednoosobowy strajk klimatyczny przed wyborami do szwedzkiego parlamentu w 2018 roku zainspirował młodzież na całym świecie do podejmowania akcji protestacyjnych wobec polityki rządów w kwestii globalnego ocieplenia (Thunberg za swoją działalność została nominowana do pokojowej Nagrody Nobla), wzywa polityków do natychmiastowego działania.

W rozmowie ze Sky News nastoletnia Szwedka przekonuje, że młodzi ludzie czują się "smutni, źli i przerażeni" tym, że dorośli - w tym politycy - nie radzą sobie z kryzysem klimatycznym.

- Jeśli nie będą działać teraz, w przyszłości będą postrzegani jako jedni z największych zbrodniarzy w historii ludzkości - ostrzegła Thunberg.

- Wciąż jednak mogą to zmienić - dodała.

Na pytanie, czy przyjęte przez premier Theresę May zobowiązanie do zredukowania emisji cieplarnianych do zera przed 2050 rokiem jest oznaką postępu, Thunberg odparła, że "to zależy od tego, co postrzegamy jako postęp".

- Są bardzo dumni z tego co osiągnęli, ale to nie wystarczy, jeśli chcą mieć swój udział (w walce z globalnym ociepleniem - red.) - dodała.

- Można spierać się, że to lepsze niż nic, ale ja sądzę, że niesie to więcej szkód niż pożytku - oceniła Thunberg.

- To wysłanie sygnału, że będziemy robić to co teraz, przez nie wiem jak długo - kolejnych 20 lat - a to nie jest dobre - stwierdziła.

Wielka Brytania jest pierwszym krajem G7, który zobowiązał się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do zera.

Thunberg wyjaśnia w rozmowie ze Sky News, że młodzi działają ponieważ "to oni będą żyć" ze skutkami globalnego ocieplenia.

- Wiele dzieci rozumie - więcej niż dorosłych - że to dzieci są zagrożone - stwierdza.

Thunberg podkreśla, że strajki klimatyczne podejmowane przez młodzież (chodzi o marsze organizowane w czasie godzin lekcyjnych) wysyłają sygnał dorosłym "kradniecie naszą przyszłość. Czemu mamy przejmować się naszą przyszłością i uczyć się, jeśli wy nie dbacie o naszą przyszłość?".

- Sądzę, że to bardzo mocny przekaz - ocenia.

Thunberg, której jednoosobowy strajk klimatyczny przed wyborami do szwedzkiego parlamentu w 2018 roku zainspirował młodzież na całym świecie do podejmowania akcji protestacyjnych wobec polityki rządów w kwestii globalnego ocieplenia (Thunberg za swoją działalność została nominowana do pokojowej Nagrody Nobla), wzywa polityków do natychmiastowego działania.

W rozmowie ze Sky News nastoletnia Szwedka przekonuje, że młodzi ludzie czują się "smutni, źli i przerażeni" tym, że dorośli - w tym politycy - nie radzą sobie z kryzysem klimatycznym.

Nauka
Polska nauka na globalnej scenie
Nauka
Sukces polskiego geografa prof. Marka Więckowskiego
Materiał Promocyjny
Nauka języków obcych w dobie sztucznej inteligencji: nowe technologie, nowe możliwości
Nauka
Naukowcy zbadali rekiny u wybrzeży Brazylii. Testy na obecność kokainy... nie wyszły dobrze
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Nauka
Brytyjscy naukowcy: Nietoperze zawierają przyjaźnie, tworzą trwałe więzi