USA i Australia przebudują bazę morską w Papui Nowej Gwinei

W czasie szczytu APEC w Papui Nowej Gwinei wiceprezydent USA Mike Pence ogłosił, że USA wraz z Australią i Papuą Nową Gwineą zaangażują się w przebudowę bazy morskiej na wyspie Manus.

Aktualizacja: 18.11.2018 10:04 Publikacja: 18.11.2018 07:06

Premier Papui Nowej Gwinei, Martin O'Neill i wiceprezydent USA, Mike Pence

Premier Papui Nowej Gwinei, Martin O'Neill i wiceprezydent USA, Mike Pence

Foto: AFP

arb

Premier Australii Scott Morrison podkreślił z kolei, że zaangażowanie USA w przebudowę bazy odbywa się na prośbę władz Papui Nowej Gwinei.

Do ogłoszenia tej decyzji doszło - jak zauważa australijskie ABC - w momencie, gdy USA, Chiny i Australia walczą o wpływy w Papui Nowej Gwinei i na obszarze Pacyfiku. Zdaniem Jonathana Pryke'a, analityka z Lowy Institute (australijski think tank) decyzja USA sprawia, że amerykańskie wojska "przesuną się na południe Pacyfiku" znacznie dalej niż dotychczas.

- To przesunie USA bliżej Morza Południowochińskiego, ale sądzę jednocześnie, że będzie istotnym aktem sprzeciwu wobec strategicznych ambicji Chin w tym regionie - dodał Pryke.

Premier Australii podkreślił, że baza będzie się znajdować na terytorium Papui Nowej Gwinei, dlatego to ten ostatni kraj kieruje pracami.

- Będziemy pracować z innymi państwami Pacyfiku jeśli nas o to poproszą - dodał Morrison.

Nie jest jasne jak duże środki USA zaangażują w ten projekt i czy po przebudowie w bazie stacjonować będą na stałe amerykańskie okręty. Tymczasem minister obrony Australii Christopher Pyne już zapowiedział, że australijskie okręty prawdopodobnie będą na stałe stacjonować w przebudowanej bazie Lombrum. 

Pence ocenił, że przebudowa bazy przyczyni się do "zwiększenia dobrobytu i bezpieczeństwa w regionie". Przypomniał też, że w czasie II wojny światowej w Papui Nowej Gwinei w czasie walk z Japończykami zginęło siedem tysięcy Amerykanów.

Premier Australii Scott Morrison podkreślił z kolei, że zaangażowanie USA w przebudowę bazy odbywa się na prośbę władz Papui Nowej Gwinei.

Do ogłoszenia tej decyzji doszło - jak zauważa australijskie ABC - w momencie, gdy USA, Chiny i Australia walczą o wpływy w Papui Nowej Gwinei i na obszarze Pacyfiku. Zdaniem Jonathana Pryke'a, analityka z Lowy Institute (australijski think tank) decyzja USA sprawia, że amerykańskie wojska "przesuną się na południe Pacyfiku" znacznie dalej niż dotychczas.

Polityka
Wybory prezydenckie w USA: Donald Trump i Kamala Harris na remis
Polityka
Koalicja skrajnych partii na wschodzie Niemiec? AfD mówi o zdradzie ideałów
Polityka
Von der Leyen i wąski krąg władzy
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta