O dwóch orzeczeniach w tej sprawie poinformował właśnie rzecznik praw pacjenta. Nałożył on na jeden z podmiotów leczniczych, karę w wysokości ponad 230 tys. zł, za brak zaniechania stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów.
Chodziło o oferowanie szybkich konsultacji lekarskich przez internet, w tym z możliwością wystawienia e-recepty, na podstawie wypełnianej przez pacjenta ankiety online. Co istotne, zarówno kontakt pacjenta z lekarzem, jak i pozyskanie od pacjenta dodatkowej dokumentacji medycznej, w tym podmiocie leczniczym były czynnościami nieobowiązkowymi.
Czytaj więcej
Wciąż pojawiają się nowe receptomaty. Trzeba uregulować w przepisach, jak ma wyglądać teleporada.
Recepty na leki odurzające, antydepresyjne czy medyczną marihuanę
Rzecznik uznał, że w tej sytuacji do udzielenia świadczenia zdrowotnego i orzeczenia o stanie zdrowia pacjenta może dojść bez jego zbadania (wypełnienie przez pacjenta ankiety przez internet nie sposób nazwać badaniem), co jest niegodne z art. 42 ust. 1 i 2 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz w konsekwencji, narusza także art. 8 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, który obliguje do ustalenia procesu udzielania świadczeń zdrowotnych zgodnie z należytą starannością, a więc w sposób bezpieczny dla pacjenta oraz zgodny z prawem. Jak podkreślono, „takie postępowanie stanowi zagrożenie dla pacjentów, w szczególności wobec oferowania na rynku możliwości uzyskania w ten sposób recept na leki odurzające, antydepresyjne, psychotropowe, psychoaktywne czy medyczną marihuanę”.
Mimo decyzji nakazującej zaniechanie stosowania praktyk naruszających zbiorowe prawa pacjentów, placówka medyczna nie dokonała zmian w zasadach udzielania świadczeń zdrowotnych w związku z czym rzecznik praw pacjenta nałożył karę pieniężną.