W sobotę 30 września br. 6 310 kandydatów przystąpiło do egzaminów wstępnych na aplikacje prawnicze. Od lat niezmiennie największym zainteresowaniem cieszy się aplikacja radcowska (3098 chętnych), a zaraz po niej adwokacka (2507 chętnych). Ostatecznie do egzaminów tych przystąpiło odpowiednio 2982 oraz 2394 osoby.
To nieznacznie więcej niż rok temu, gdy było to 2760 kandydatów na aplikację radcowską i 2173 na adwokacką. Zdało wówczas ok. 44 proc. – czyli 2550 osób.
Bez większych zaskoczeń
Zdania tegorocznych zdających co do trudności egzaminu są podzielone, dominuje jednak opinia, że był on porównywalny z zeszłorocznym lub nawet nieco łatwiejszy.
– Poziom egzaminu w tym roku był zdecydowanie niższy niż np. w ubiegłym. Najtrudniejsze pytania padły ze spółek handlowych, natomiast najprostsze z Kodeksu cywilnego i konstytucji – mówi Joanna Kornatowska zdająca egzamin na aplikację adwokacką w izbie krakowskiej.
Natomiast Andrzej, przystępujący do egzaminu na aplikację radcowską w Warszawie, określa test jako średni – ani specjalnie łatwy, ani kolosalnie trudny.