Najnowsza uchwała Sądu Najwyższego dotyczy niedopatrzeń sądów, wciąż nierzadkich mimo zaostrzenia rygorów. Kwestia naruszenia terminów przez sąd wynikła w sprawie, w której Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zasądził spółce z Tych od innej spółki 33 tys. zł.
Dwa razy odroczony
25 marca 2014 r. sąd zamknął rozprawę, na której byli obecni pełnomocnicy oraz świadkowie, a ogłoszenie wyroku odroczył na dwa tygodnie – do 8 kwietnia 2014 r . Tego dnia zarządził jednak posiedzenie (na którym pełnomocnika pozwanego nie było) i ponownie odroczył ogłoszenie wyroku, do 15 kwietnia.
Przy rozpoznawaniu apelacji Sąd Okręgowy Warszawie podzielił wątpliwości adwokata Pawła Rosińskiego, pełnomocnika pozwanego, czy wyrok ogłoszony po upływie ponad dwóch tygodni od zamknięcia rozprawy i dwa razy odroczony jest ważny.
W uzasadnieniu pytania prawnego do Sąd Najwyższego SO wskazał, że SN w licznych orzeczeniach podkreślał, że ogłoszenie to istotny element wyroku, ponadto jest to akt o doniosłych skutkach procesowych: powoduje bieg terminów, np. do żądania uzasadnienia na piśmie albo wniesienia apelacji. Co więcej, przed kilku laty, w efekcie niefrasobliwości przy odraczaniu wyroków, zapisano w art. 326 kodeksu postępowania cywilnego, że ogłoszenie wyroku powinno nastąpić na posiedzeniu, na którym zamknięto rozprawę. Jedynie w sprawie zawiłej sąd może je odroczyć „tylko jeden raz na czas do dwóch tygodni". W sprawach karnych są jednak ostrzejsze rygory: jeśli sprawa jest „zawiła albo z innych ważnych powodów", sąd może odroczyć wyrok na do 14 dni, a gdy je przekroczy, rozprawę prowadzi się od początku.
Zdaniem SO rygor z art. 326 k.p.c. można odczytać tak, że wyrok ogłoszony z ich przekroczeniem nie jest wyrokiem. Taki rygoryzm dawałby stronom gwarancję, że postanowienie o odroczeniu ogłoszenia wyroku zapadać będzie na posiedzeniu, o którym strony są poinformowane. Strona ma wprawdzie obowiązek dowiadywać się o wynikach postępowania i ogłoszeniu wyroku, jednak rolą sądu jest zachowywać się tak, aby nie utraciła zaufania do prawidłowego działania sądu.