Informuje o tym Reuters, powołując się na dokumenty i źródła. Planowany jest zakup samolotów za państwowe pieniądze. SMBC, jedna z największych na świecie firm wynajmujących samoloty, poinformowała w liście z 15 września, że prowadzi rozmowy z Aeroflotem i AlfaStrachovanie - rosyjskim ubezpieczycielem linii lotniczej.
Leasingodawca podał, że AlfaStrachovanie zaoferował mu 644,2 miliona dolarów za 17 samolotów wydzierżawionych przez Aeroflot, minus 82 miliony dolarów już zapłaconych w depozytach i rezerwach. SMBC przyznał, że zwrócił się do niego także Elbrus Insurance Brokers LLC w imieniu rosyjskich linii lotniczych NordStar i osobno linii lotniczych S7 w celu omówienia „możliwych rozwiązań w zakresie roszczeń”.
Wsparcie Kremla dla rozmów, według Reutersa, zostało zademonstrowane w liście rosyjskiego resortu transportu z 30 sierpnia adresowanym do 23 linii lotniczych. „W sprawie nabywania samolotów od leasingodawców zagranicznych proszę o informację… dla każdego samolotu, który ma zostać zakupiony na koszt Funduszu Narodowego Dobrobytu” – czytamy w liście.
Czytaj więcej
Połowa pilotów i co trzeci pracownik pokładowy w rosyjskich liniach lotniczych został zwolniony z pracy, bo kolejni przewoźnicy zostawiają flotę na ziemi. Jak wynika z informacji rosyjskiego Ministerstwa Transportu przynajmniej 70 pilotów co miesiąc opuszcza kraj w poszukiwaniu zatrudnienia.
Jeśli plan zostanie wdrożony, zapewni liniom lotniczym oficjalne prawo własności samolotu z potencjalnie dużą zniżką. Przed napaścią na Ukrainę Rosja była głównym rynkiem zbytu dla leasingodawców samolotów, którzy kupowali samoloty od Boeinga i Airbusa i dzierżawili je rosyjskim liniom lotniczym. Jednak zachodnie sankcje zmusiły leasingodawców do rozwiązania tych umów.