Pracownicy pokładu Air India właśnie dowiedzieli się, jakie są obowiązujące przepisy dotyczące ich wyglądu. Zacznijmy od tego, że jeśli steward zacznie łysieć i pojawią mu się zakola, to będzie miał obowiązek codziennego golenia całej głowy. Z naciskiem na „codziennego”. Peruki są zabronione, tak samo zresztą jak włosy blond czy pasemka w jakimkolwiek kolorze. Jeśli ktoś ma jasne włosy, to musi je ufarbować na kruczoczarne. Fryzura została też dokładnie określona. Nie może być mowy o kokach na czubku głowy, najlepiej jeśli będzie to węzeł u nasady szyi. Fryzura musi być gładka, a włosy przytrzymane spinkami — wszystkie muszą być takie same. Obowiązkowe jest używanie i to tak u mężczyzn, jak i kobiet lakieru do włosów, ewentualnie żelu utrwalającego fryzurę. Stewardesy nie mogą mieć dużych dekoltów ani nosić naszyjników z perłami. Za to kolczyki są obowiązkowe i muszą być okrągłe, wykonane ze złota, najlepiej wysadzane brylantami. Krawat stewardów musi kończyć się dokładnie na wysokości klamry paska do spodni.
Nowe zasady dotyczą także dozwolonej odzieży w trakcie czasu wolnego. Zacznijmy od tego, że kiedy załogi po długim rejsie jadą do hotelu i nadal są w mundurach, to nie wolno im nosić okularów słonecznych, a potem, kiedy się przebierają we własne ubrania, zabronione jest noszenie przetartych dżinsów, głębokich dekoltów i klapek.
Czytaj więcej
W najbliższych latach z lotnisk znikną takie ograniczenia, jak konieczność wyjmowania z bagażu podręcznego laptopów czy limit wielkości opakowań z płynami. Wszystko dzięki nowej generacji skanerom.
Air India wcześniej miała już incydenty z personelem pokładowym. W 2014 roku na przykład sąd nakazał przywrócenie trzech stewardes, które ważyły zbyt dużo — zdaniem zarządu. Przewoźnik tłumaczył wtedy, że otyły pracownik pokładu stwarza ryzyko i w sytuacji awaryjnej nie będzie w stanie pomóc pasażerom.
Te ostre zasady dotyczące wyglądu personelu pokładowego mogą wydać się dziwne w czasach, kiedy linie lotnicze, w tym Air India, mają kłopoty z zatrudnieniem wystarczającej liczby pracowników. Zachodnie linie lotnicze, już nie mówiąc o amerykańskich, mocno poluzowały zasady dotyczące prezentacji personelu pokładowego, w tym tych dotyczących wagi czy atrakcyjnego wyglądu, i dotyczy to zwłaszcza kobiet.