Sinuiju leży nad rzeką Jalu - po przeciwnej stronie znajduje się chińskie miasto Dandong. Most między miastami stanowi jedno z przejść granicznych między Chinami a Koreą Północną.
Władze Korei Północnej wykorzystują Sinuiju do poprawiania wizerunku kraju - miasto, widoczne z terytorium Chin, ma prezentować się w taki sposób, by świadczyć o dobrobycie w izolującym się od świata zewnętrznego kraju.
Tymczasem - jak czytamy w doniesieniach Radia Wolna Azja - mimo deficytów energii elektrycznej w Korei Północnej, władze nakazują mieszkańcom Sinujiu, których domy są widoczne z chińskiej strony granicy, by mieli zapalone światła od zapadnięcia zmroku do 22, pomimo że mieszkańcy miasta mają średnio dostęp do energii elektrycznej przez zaledwie cztery godziny dziennie (miasto liczy 340 tysięcy mieszkańców).
Polecenia w tym zakresie wydał Komitet Centralny Partii Pracujących Korei - twierdzą północnokoreańskie źródła Radia Wolna Azja.
Na mocy tych instrukcji wszystkie domy i mieszkania, które są widoczne z chińskiej strony granicy, mają być oświetlone codziennie od zapadnięcia zmroku do godziny 22.