Plastik. Koniec jednorazówek w najbliższe wakacje

Za kilka miesięcy naczynia, sztućce, patyczki i rurki z tworzyw sztucznych będą musiały zostać zastąpione przez biodegradowalne.

Publikacja: 18.02.2021 00:01

Plastik. Koniec jednorazówek w najbliższe wakacje

Foto: Adobe Stock

Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad przepisami wdrażającymi unijny zakaz korzystania z jednorazowych naczyń, sztućców oraz słomek. Powinno to nastąpić najpóźniej do 3 lipca 2021 r. Do tego czasu mają wejść w życie polskie uregulowania. Wiele samorządów i firm, nie czekając na krajowe prawo, już dawno pożegnało się z plastikowymi jednorazowymi naczyniami.

Ma być mniej tworzyw sztucznych

O nowych przepisach wiadomo na razie niewiele. W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiła się jedynie krótka informacja. Projektu ze szczegółowymi rozwiązaniami jeszcze brakuje. Nietrudno jednak zgadnąć, co się w nim znajdzie. Dyrektywa 2019/904 z 5 czerwca 2019 r. w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko nie daje państwom unijnym zbyt dużo swobody w kształtowaniu krajowych regulacji. Mówi konkretnie, jakie produkty mają zostać wycofane od 3 lipca 2021 r. oraz jak ma wyglądać oznakowanie produktów. Chodzi m.in. o patyczki higieniczne, plastikowe sztućce (widelce, noże, łyżki, pałeczki), jednorazowe talerze, słomki, mieszadełka do napojów, patyczki mocowane do balonów, pojemniki na żywność wykonane z polistyrenu ekspandowanego, czyli styropianu. Dyrektywa nakazuje także wyraźnie znakować produkty jednorazowego użytku jako wykonane z tworzyw sztucznych.

Czytaj także:

Plastikowa rewolucja

Wojciech Tumidalski: Idźmy śladem Wałbrzycha

– Dobrze, że Ministerstwo Klimatu zaczęło prace nad przepisami – mówi Magdalena Dziczek, dyrektor Biura Zarządu i członek zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Opakowań i Produktów w Opakowaniach EKO-PAK.

– Dyrektywę trzeba wdrożyć jak najszybciej, by polskie firmy nie miały problemów na jednolitym rynku unijnym. Dyrektywa nie ma charakteru ramowego, nie zostawia za dużo swobody państwom członkowskim. Co prawda uregulowań krajowych jeszcze nie ma, ale przedsiębiorcy zaczęli się dostosowywać do nowych wymogów. Wiedzą, że wcześniej czy później ich to czeka. Trudno już więc znaleźć w polskich sklepach np. patyczki do uszu z plastikowymi elementami. Coraz mniej sprzedaje się plastikowych słomek – przyznaje Magdalena Dziczek.

Co natomiast, jeśli rząd nie zdąży ze zmianami do 3 lipca? Zakazane produkty dalej będzie można stosować w Polsce.

– Powstanie oczywiście pytanie, co z ich eksportem. Myślę, że mogą być z tym problemy. Dyrektywa nie nakłada konkretnych sankcji na firmy nieprzestrzegające zakazów, nie oznacza to jednak, że państwa unijne nie mogą ich wprowadzić w krajowych przepisach – uważa Magdalena Dziczek.

Narady i sesje bez butelek

Polskie samorządy nie czekają na wejście w życie unijnego zakazu. Już teraz żegnają się z plastikiem. W wielu urzędach nie ma już plastikowych naczyń, sztućców czy butelek. Tak jest m.in. we Wrocławiu, Warszawie, Krakowie, Sopocie czy Wałbrzychu. To ostatnie miasto urosło do roli symbolu walki z plastikiem.

– Od lat walczymy w Wałbrzychu o ograniczenie zużycia plastiku. I mamy pierwsze sukcesy. W ubiegłym roku udało się nam ograniczyć zużycie plastiku o 30 proc. w stosunku do 2019 r. Głównie butelek plastikowych oraz torebek – wyjaśnia Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.

– Wałbrzych dwukrotnie podejmował uchwałę dotyczącą strefy wolnej od produktów z tworzyw sztucznych. Obie zakwestionował wojewoda, Różnica między tymi uchwałami jest taka, że nowa apeluje wyeliminowanie plastiku i zaleca je, a nie nakazuje – tłumaczy Roman Szełemej.

Uchwała mówi, że nieruchomości komunalne będą strefą wolną od produktów z tworzyw sztucznych, m.in. od pojemników na żywność i napoje, widelców, noży, talerzy czy butelek. Chodzi o miejskie placówki, takie jak żłobki, przedszkola, szkoły, baseny, hale sportowe czy biura.

Z uchwały wynika, że nie powinno się też pakować towaru do plastikowych torebek w sklepach mieszczących się w komunalnych budynkach.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska pracuje nad przepisami wdrażającymi unijny zakaz korzystania z jednorazowych naczyń, sztućców oraz słomek. Powinno to nastąpić najpóźniej do 3 lipca 2021 r. Do tego czasu mają wejść w życie polskie uregulowania. Wiele samorządów i firm, nie czekając na krajowe prawo, już dawno pożegnało się z plastikowymi jednorazowymi naczyniami.

Ma być mniej tworzyw sztucznych

Pozostało 89% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Ile osób w Polsce nosi moje nazwisko? Możesz to sprawdzić w kilka minut
Zdrowie
Dodatkowe opłaty w szpitalach. Za co pacjent musi sam zapłacić?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Kierowcy łatwiej stracą prawo jazdy, młodzi z limietem prędkości. Rząd ujawnił projekt
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje