W Bałtyku zakwitły sinice. Sanepid zamyka kąpieliska

Sanepid poinformował, że ze względu na to, iż w kilku pomorskich kąpieliskach zakwitły sinice, zdecydował się zamknąć sześć z nich. Gdzie nad polskim morzem nie wolno się obecnie kąpać?

Publikacja: 10.07.2023 12:03

W Bałtyku zakwitły sinice. Sanepid zamyka kąpieliska

Foto: Fotorzepa/Ada Michalak

adm

Jak poinformowano na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego, od niedzieli 9 lipca nad polskim morzem zamkniętych jest sześć kąpielisk. "Woda jest nieprzydatna do kąpieli z powodu zakwitu sinic” – czytamy.

Sinice w Bałtyku. Gdzie nie wolno się wchodzić do wody? Zamknięte kąpieliska

Ze względu na to, że w niektórych kąpieliskach nad polskim morzem wykryto w wodzie groźne bakterie, zamknięto między innymi trzy kąpieliska w Gdyni. Są to Babie Doły, Śródmieście oraz Redłowo.

Sinice pojawiły się także na kąpieliskach w powiecie nowodworskim – w Jantarze, Stegnie II oraz w Kątach Rybackich.

GIS zaznacza na swojej stronie internetowej, że w innych lokalizacjach można wchodzić do wody – dotychczas w innych kąpieliskach nie wykryto sinic. 

Czytaj więcej

Sinice odstraszają turystów znad Bałtyku

Czy sinice są groźne?

Sinice to cyjanobakterie, które należą do najstarszych organizmów występujących na Ziemi. Żyją zarówno w wodach słonych (morza, oceany), jak i śródlądowych (jeziora, rzeki), unosząc się swobodnie w toni wodnej lub zalegając na dnie. Są one stale obecne w środowisku wodnym, nawet gdy woda wydaje się zupełnie czysta. W naszym umiarkowanym klimacie są pospolite zarówno w jeziorach, jak i w Bałtyku.

Rozmnażaniu się sinic sprzyja głównie podwyższona temperatura wody (około 18-20 stopni Celsjusza), duże nasłonecznienie i zanieczyszczenie związkami organicznymi biogennymi, szczególnie fosforem i azotem.

Niebezpieczne dla naszego zdrowia są te gatunki sinic, które produkują różnego rodzaju związki toksyczne. W zależności od gatunku, są to: dermatotoksyny, neurotoksyny i hepatotoksyny. W Polsce zagrażają nam przede wszystkim te ostatnie. Hepatotoksyny, jeżeli napijemy się skażonej wody, atakują głównie wątrobę.

W przypadku sinic słodkowodnych zdarza się, że powodują one też zatrucie pijących wodę zwierząt.

Państwowa Inspekcja Sanitarna ostrzega, że kąpiel w wodzie podczas zakwitu sinic może skutkować różnymi dolegliwościami skórnymi, biegunką i wymiotami. 

Czytaj więcej

Sinice nadal groźne w jeziorach i zalewach

Objawy zatrucia sinicami

Do typowych objawów zatrucia sinicami należą między innymi: rumień, pokrzywka, wysypka, świąd skóry, zapalenie spojówek, bóle brzucha, wymioty, nudności, biegunka, gorączka, dreszcze, bóle mięśni, duszności, zawroty głowy.

Przy niskich stężeniach, gdy nasza skóra zetknie się z taką wodą, mogą pojawić się podrażnienia, wysypka, alergia. A przy większych stężeniach, np. wdychanie toksyn w trakcie długiej kąpieli, może skutkować wymiotami i biegunką.

Dolegliwości te mogą wystąpić bezpośrednio lub kilka dni po kąpieli w wodzie, gdzie był toksyczny zakwit sinic.

W razie niepokojących objawów należy jak najszybciej zgłosić się po pomoc do lekarza.

Aby sprawdzić, czy problem sinic nie dotyczy miejsca, w którym zamierzamy wypoczywać, warto zaglądać na stronę internetową Serwisu Kąpieliskowego prowadzonego przez Państwową Inspekcję Sanitarną lub też monitorować strony lokalnych Sanepidów.

Jak poinformowano na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego, od niedzieli 9 lipca nad polskim morzem zamkniętych jest sześć kąpielisk. "Woda jest nieprzydatna do kąpieli z powodu zakwitu sinic” – czytamy.

Sinice w Bałtyku. Gdzie nie wolno się wchodzić do wody? Zamknięte kąpieliska

Pozostało 92% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Społeczeństwo
Ośrodek Karta ciągle jest zagrożony. „Znaleźliśmy się na skraju upadku”
Społeczeństwo
Finansowy sukces o. Rydzyka. Jego fundacja pobiła rekord wszech czasów
Społeczeństwo
"Polski Ranking Nieufności" SW Research. Wobec jednej narodowości Polacy czują wyjątkowy dystans
Społeczeństwo
Sondaż: Czy Rosję należy usunąć z Rady Bezpieczeństwa ONZ? Znamy zdanie Polaków