- Kobiety decydują się na dzieci, albo się na dzieci nie decydują. To zależy od czynników, powtarzam, materialnych, ale w wielkiej mierze od tych czynników kulturowych. I tu trzeba czasem powiedzieć też trochę otwarcie, pewnych rzeczy gorzkich. Jeżeli się np. utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety, piją tyle samo, co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie. Bo pamiętajcie, że mężczyzna, żeby popaść w alkoholizm, to musi pić nadmiernie przez 20 lat. Przeciętnie, bo to oczywiście jeden krócej, drugi dłużej, bo to zależy od cech osobniczych. A kobieta tylko dwa - mówił w ubiegłą sobotę, w czasie spotkania z wyborcami w Ełku Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS mówił też, że nie jest zwolennikiem "bardzo wczesnego macierzyństwa", ponieważ "kobieta musi dojrzeć do tego, aby być matką". - Ale jak do 25 roku życia daje w szyję, to, trochę żartuję, ale nie jest to dobry prognostyk w tych sprawach - podkreślił.
Czytaj więcej
W czasie spotkania z Jarosławem Kaczyńskim w Ełku prezes PiS został zapytany o „planowane dalsze dalsze wsparcie dla rodzin”.
Rzecznik rządu, Piotr Müller, pytany w TVN24 o te słowa stwierdził, że "jeden wątek społeczny został przedstawiony, ale dyskusja dotyczy wielu innych". - Łatwo jest wyciąć jeden fragment i powiedzieć, że pan prezes stwierdził, że tylko to jest przyczyną. To jest dużo bardziej skomplikowany problem społeczny i mówi o tym też na innych spotkaniach, chociażby o problemach kulturowych, o problemach infrastrukturalnych - przekonywał.
"Prezes nie powołał się na żadne badania, tylko na 'współpracę jeszcze w latach osiemdziesiątych, w podziemiu, z człowiekiem, który był niewątpliwie najwybitniejszym specjalistą od alkoholizmu w Polsce'. Po raz kolejny jest to więc oglądanie współczesnego świata przez doświadczenia sprzed 40 lat. Podobnie jak w sprawie wizyty w Wiedniu przed 30 laty, kiedy to zobaczył 'różne rzeczy, których nie chce opisywać', ale na podstawie których odrzuca europejski model kulturowy" - pisała z kolei o wypowiedzi Kaczyńskiego dziennikarka działu krajowego "Rzeczpospolitej" Zuzanna Dąbrowska.