Sąd orzekł, że Teksas może zakazywać większości aborcji

Federalny sąd apelacyjny orzekł, że prawo wprowadzone w Teksasie, zakazujące przeprowadzania aborcji w większości przypadków, może nadal obowiązywać. Zablokować te przepisy, ograniczające prawo do aborcji w USA w stopniu największym od blisko 50 lat, próbowała administracja Joe Bidena.

Publikacja: 15.10.2021 04:33

Demonstracja przeciwników antyaborcyjnych przepisów w Austin, w Teksasie

Demonstracja przeciwników antyaborcyjnych przepisów w Austin, w Teksasie

Foto: AFP

arb

Orzeczenie sądu apelacyjnego oznacza, że prawo, które weszło w życie w Teksasie na początku września, będzie nadal obowiązywać. Zakazuje ono aborcji w momencie, gdy w czasie badań możliwe jest wykrycie u płodu bicia serca, co zazwyczaj dzieje się ok. szóstego tygodnia ciąży. Przepisy nie czynią wyjątku dla osób, w przypadku których ciążą jest owocem gwałtu lub kazirodztwa. Od września kobiety z Teksasu zaczęły wyjeżdżać do klinik aborcyjnych w sąsiednich stanach - zauważa AP.

Już po raz trzeci sąd apelacyjny orzekł, że prawo to może nadal obowiązywać. Tym razem decyzję podjął skład orzekający liczący trzech sędziów, dwoma głosami za dalszym obowiązywaniem prawa, przy jednym głosie przeciw.

To kolejna nieudana próba zablokowania przepisów przez Departament Sprawiedliwości i działające w Teksasie kliniki aborcyjne. Przepisy są utrzymywane w mocy, ze względu na to, że nie przewidują one ścigania osób przeprowadzających aborcję z oskarżenia publicznego lecz prywatnego i przewidują sankcję w postaci 10 tysięcy dolarów odszkodowania za szkody moralne, które mogą być wypłacone osobie pozywającej przeprowadzających aborcję.

Czytaj więcej

Teksas zwraca się do sądu o przywrócenie zakazu aborcji

Organizacja Texas Right to Life uruchomiła specjalną linię, na którą mogą zgłaszać się osoby z doniesieniami o przeprowadzaniu aborcji wbrew obowiązującym przepisom.

Antyaborcyjne przepisy obowiązują w Teksasie od 1 września. Przed wejściem w życie przepisów w Teksasie działało ok. 20 klinik aborcyjnych, które teraz - jeśli prawo antyaborcyjne zostanie utrzymane - prawdopodobnie zostaną zamknięte.

10 tys.

Tyle dolarów odszkodowania za szkody moralne, może otrzymać osoba, która złoży pozew przeciw łamiącym przepisy antyaborcyjne

W grudniu nowa, konserwatywna większość w Sądzie Najwyższym USA ponownie zajmie się wyrokiem w precedensowej sprawie Roe kontra Wade, który zagwarantował kobietom w USA prawo do aborcji.

Orzeczenie sądu apelacyjnego oznacza, że prawo, które weszło w życie w Teksasie na początku września, będzie nadal obowiązywać. Zakazuje ono aborcji w momencie, gdy w czasie badań możliwe jest wykrycie u płodu bicia serca, co zazwyczaj dzieje się ok. szóstego tygodnia ciąży. Przepisy nie czynią wyjątku dla osób, w przypadku których ciążą jest owocem gwałtu lub kazirodztwa. Od września kobiety z Teksasu zaczęły wyjeżdżać do klinik aborcyjnych w sąsiednich stanach - zauważa AP.

Społeczeństwo
Przestępczość, bieda, narkotyki, brud. Brzydsza strona Brukseli
Podcast „Rzecz w tym”
Wybuchające pagery Hezbollahu. W co gra premier Izraela Beniamin Netanjahu?
Społeczeństwo
Władze Armenii informują o udaremnionej próbie zamachu stanu
Społeczeństwo
Kamala Harris miała wizerunek „Mamali”. W debacie pokazała, że potrafi brać udział w ostrych starciach
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Społeczeństwo
Wielka Brytania wprowadza opłatę za wjazd do kraju. Zapłacą też Polacy