Kiedy pociągać za spust na granicy

W kodeksie karnym pojawią się nowe przepisy usprawiedliwiające użycie broni przez wojsko w czasie pokoju.

Aktualizacja: 18.06.2024 10:58 Publikacja: 18.06.2024 04:30

Żołnierz na granicy polsko-białoruskiej

Żołnierz na granicy polsko-białoruskiej

Foto: PAP/Artur Reszko

Napięta sytuacja na granicy białoruskiej skłoniła resort obrony do stworzenia projektu ustawy, która regulowałaby na nowo użycie broni i uprawnienia różnych służb mundurowych. Przepisy te mają – według uzasadnienia – na nowo uregulować użycie wojska, policji i Straży Granicznej w realiach wojny hybrydowej.

Nowe przepisy usprawiedliwiające użycie broni przez wojsko w czasie pokoju, czyli obrona konieczna po nowemu

Jak zwraca uwagę Ministerstwo Obrony Narodowej, „pogarszająca się sytuacja bezpieczeństwa powoduje, że Siły Zbrojne są i powinny być coraz częściej używane w celach operacyjnych, rozpoznawczych i odstraszania, co powoduje, że żołnierze powinni być podczas tych działań wyposażeni w broń osobistą oraz, co ważniejsze, powinni mieć uprawnienia do użycia w razie takiej potrzeby środków przymusu bezpośredniego, broni i innego uzbrojenia”.

Dlatego właśnie w ustawie o obronie ojczyzny mają się pojawić wyraźne przepisy dopuszczające użycie Sił Zbrojnych w czasie pokoju, gdy zagrożone jest bezpieczeństwo państwa.

Czytaj więcej

Musi być jasne, co wojsko może na granicy i jakie prawa mają żołnierze

W projekcie przewidziano też przepisy zmieniające kodeks karny w zakresie użycia broni. Rozszerzeniu ma ulec tzw. kontratyp ustawowy stanu wyższej konieczności. Istniejące już przepisy art. 25 k.k. dopuszczające użycie przemocy w razie ataku na dobro prawnie chronione mają zostać rozszerzone nowym art. 25a dotyczącym szczególnie działań żołnierzy oraz funkcjonariuszy policji i Straży Granicznej.

Nowy przepis ma przewidywać, że nie podlega karze taka osoba, która używa broni w celach służbowych albo wydaje rozkaz ich użycia, nawet naruszając zasady użycia środków przymusu bezpośredniego. Dotyczy to też sytuacji, w której żołnierz czy funkcjonariusz używa broni po tym, jak wezwie podejrzaną osobę o porzucenie broni, materiału wybuchowego lub „innego niebezpiecznego przedmiotu”.

Do k.k. ma zostać dodany także nowy przepis art. 319a wyłączający odpowiedzialność żołnierza za użycie broni w sytuacji operacji wojskowej prowadzonej w czasie pokoju na terenie Polski.

Jeśli jednak żołnierz już zostanie postawiony przed sądem za przekroczenie swoich uprawnień, to nowe przepisy gwarantują mu obrońcę z urzędu, wykonywaną przez adwokata albo radcę prawnego. Przewidziano też zwrócenie mu kosztów pomocy prawnej do 20-krotności stawek przewidzianych dla pełnomocników z urzędu.

Prawo do obrońcy z urzędu lub zwrot kosztów procesu będzie przysługiwał również w sprawach wszczętych przed dniem wejścia w życie ustawy, kontynuowanych po jej wejściu w życie.

Czytaj więcej

Sondaż IBRiS dla „Rz”: Wojsko powinno używać broni wobec imigrantów na granicy

Żołnierz żołdu nie straci

Innym udogodnieniem dla żołnierzy zawodowych, wobec których toczyłoby się postępowanie o niewłaściwe użycie broni, ma być też zachowanie ich uposażeń w czasie zawieszenia ich w czynnościach służbowych na czas toczącego się postępowania karnego. Według dzisiejszych regulacji w ustawie o obronie ojczyzny żołnierz w takiej sytuacji otrzymuje tylko połowę uposażenia stałego i nie otrzymuje stałych dodatków.

Nowe przepisy mają dotyczyć też sposobu postępowania Żandarmerii Wojskowej w przypadku zatrzymywania żołnierzy podejrzanych o przestępstwo. Takie działania będą musiały odbywać się z poszanowaniem godności i honoru żołnierza i służby wojskowej, w tym munduru żołnierza Wojska Polskiego. Zatrzymanie ma być środkiem ostatecznym, o ile nie zachodzi konieczność zatrzymania żołnierza na gorącym uczynku.

Projekt dotyczy nie tylko uregulowania użycia wojska przeciwko osobom cywilnym w czasie pokoju. Przewidziano także nowe uprawnienia dla Straży Granicznej. Dotyczą one m.in. użycia „wodnych środków obezwładniających” (czyli po prostu policyjnych sikawek) wobec osób bezprawnie przekraczających granicę.

W propozycji przewidziano też usprawnienie wymiany informacji między wojskiem, policją i Strażą Graniczną w sprawach operacyjnych. Wymiana wiadomości między tymi służbami i podejmowanie decyzji w pilnych sprawach będzie odformalizowane. Wystarczy, że dojdzie do porozumienia ustnego, telefonicznego czy przez internet.

Etap legislacyjny: przed przyjęciem przez Radę Ministrów

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
Radosław Baszuk, adwokat

W zasadzie nowe przepisy wyłączające odpowiedzialność żołnierzy za użycie broni mieszczą się w dotychczasowym zakresie obrony koniecznej z art. 25 k.k. Ich wprowadzanie nie jest zatem niezbędne, a jeśli nawet zostaną wprowadzone
– niewiele to zmieni w systemie prawa karnego. Mój niepokój budzi natomiast zdjęcie odpowiedzialności z żołnierza
i funkcjonariusza, który ma strzelać do osoby z „innym niebezpiecznym przedmiotem”, którego nie porzuca mimo wezwania. Posłużono się tu niefortunnym sformułowaniem
z nieobowiązującego już k.k. z 1967 r. Powrót do niego może oznaczać, że owym „niebezpiecznym przedmiotem” może być nawet znaleziony w przygranicznym lesie gruby kij do podpierania się w czasie marszu. Tak czy inaczej, dzisiejsze realia wojny hybrydowej wymagają ustanowienia nowych norm użycia broni przez wojsko – raczej w stylu policyjnym niż wojennym. Wymaga to jednak starannego przygotowania przepisów dostosowanych do obecnej sytuacji. Na pewno pośpiech w ich przygotowaniu nie byłby wskazany.

 


Napięta sytuacja na granicy białoruskiej skłoniła resort obrony do stworzenia projektu ustawy, która regulowałaby na nowo użycie broni i uprawnienia różnych służb mundurowych. Przepisy te mają – według uzasadnienia – na nowo uregulować użycie wojska, policji i Straży Granicznej w realiach wojny hybrydowej.

Nowe przepisy usprawiedliwiające użycie broni przez wojsko w czasie pokoju, czyli obrona konieczna po nowemu

Pozostało 92% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach