Taka konkluzja wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 20 lutego 2019 r. (II OSK 694/17), w którym sąd oddalił skargę kasacyjną od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 15 listopada 2016 r. (sygn. VII SA/Wa 2860/15) w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę.
Czytaj także: Konsekwencje nieważności pozwolenia na budowę
Postępowanie nadzorcze
Wyrok został wydany w następującym stanie faktycznym. Inwestor uzyskał decyzję o zatwierdzeniu projektu budowlanego i o udzieleniu pozwolenia na przebudowę części mieszkania na lokal handlowy i rozbudowę budynku gospodarczego z przystosowaniem na cele mieszkalne. Decyzja o pozwoleniu na budowę została wydana w lutym 1999 r. i stała się ostateczna.
Po ponad 16 latach od wydania tej decyzji postępowanie nadzorcze – w sprawie stwierdzenia nieważności ww. pozwolenia na budowę – przeprowadził wojewoda. Wniosek o stwierdzenie nieważności pozwolenia złożył właściciel nieruchomości sąsiadującej z inwestycją objętą pozwoleniem. We wniosku wskazał, że jego zdaniem pozwolenie na budowę dotknięte jest wadą rażącego naruszenia prawa. Jest tak dlatego, że budynek został wadliwie zaprojektowany. Na ścianie zlokalizowanej na granicy z działką sąsiednią (należącą do skarżącego) zaprojektowano ocieplenie styropianem o grubości 10 cm, co sprawiło, że budynek (jego ściana) przekroczył granice działki. Inwestor nie posiadał jednak tytułu do dysponowania na cele budowlane nieruchomością sąsiednią.
Wojewoda podzielił argumentację zawartą we wniosku o stwierdzenie nieważności pozwolenia i w konsekwencji na podstawie art. 156 § 1 pkt 2 ustawy – Kodeks postępowania administracyjnego (KPA) wydał decyzję stwierdzającą nieważność pozwolenia na budowę z uwagi na rażące naruszenie art. 32 ust. 4 pkt 2 ustawy – Prawo budowlane w związku z art. 33 ust. 2 pkt 2 tej ustawy.