Donoszą o tym reporterzy rozgłośni RMF FM. Poza Barskim do objęcia stanowiska typowani są: Elżbieta Pieniążek, szefowa prokuratury regionalnej w Białymstoku, która prowadzi sprawę dot. uchylenie immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi, oraz Michał Ostrowski, dyrektor Departamentu do spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej w Ministerstwie Sprawiedliwości.
Czytaj więcej
We wtorek wieczorem Sejm wybrał obecnego prokuratora krajowego - Bogdana Święczkowskiego - na sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
Dariusz Barski jest wg krakowskiej rozgłośni faworytem. Zaczynał w łódzkiej prokuraturze, a w 2007 roku, za pierwszych rządów PiS, został powołany na stanowisko Prokuratora Krajowego. Funkcję tę pełnił przez 4 miesiące. Po reformie prokuratury w 2010 roku przeszedł w stan spoczynku, ale nadal współpracował z resortem sprawiedliwości, dokładnie z samym Ziobrą - najpierw w roli doradcy ministra sprawiedliwości, potem doradcy prokuratora generalnego. W ramach pracy śledczej Barski prowadził głównie postępowania o charakterze kryminalnym i z zakresu przestępczości gospodarczej, między innymi w sprawie niegospodarności w łódzkim WFOŚiGW.
Ustępującego Prokuratura Krajowego i kandydata na jego następcę ma też łączyć wspólna przeszłość. W 2011 roku obaj zostali wybrani z list Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu i obaj odmawiali zrzeczenia się mandatów prokuratorskich. Ówczesny marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna podjął decyzję o pozbawieniu ich funkcji posłów.
RMF FM twierdzi, że Barskiego ze Święczkowskim połączyła również sztuka. Jak donosiła w 2018 roku "Gazeta Wyborcza" w gabinecie Prokuratora Krajowego wisiały kopie obrazów Jana Matejki wykonane przez żonę Barskiego - Gabrielę. Z rejestru umów miało wynikać, że Barska za zlecenie otrzymała 3,5 tysiąca złotych. Prokuratura wówczas zaprzeczała. W komunikacie przekonywała, że kopie obrazów są prywatną własnością Święczkowskiego.