Postanowienie ETPCz z 6 grudnia 2022 r. ma precedensowy charakter. Na jego podstawie trzy sędzie karnistki: Marzanna Piekarska-Drążek, Ewa Gregajtys i Ewa Leszczyńska-Furtak, mają zostać przywrócone do pracy w wydziale karnym, który musiały w sierpniu opuścić na podstawie decyzji szefów Sądu Apelacyjnego w Warszawie, a jednocześnie rzeczników dyscyplinarnych: Piotra Schaba i Przemysława Radzika. Oficjalnie po to, by wzmocnić kadrowo wydział pracy i ubezpieczeń społecznych.
W piśmie z dnia 13 grudnia 2022 r. Prezes Sądu Apelacyjnego w Warszawie oświadczył, że nie wykona orzeczonego środka zabezpieczającego, uznając, że decyzja Trybunału w Strasburgu nie ma charakteru wiążącego.
Czytaj więcej
Trzy sędzie z Sądu Apelacyjnego w Warszawie: Ewa Gregajtys, Ewa Leszczyńska-Furtak i Marzanna Piekarska-Drążek, pozwały swoich szefów za przeniesienie z wydziału karnego do wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych. Prezes Sądu Apelacyjnego Piotr Schab przyznał, że przeniesienie trzech doświadczonych karnistek było reakcją na kwestionowanie przez nie statusu tzw. neo-sędziów.
45 sędziów Sądu Apelacyjnego w Warszawie w wydanym w poniedziałek oświadczeniu stwierdziło, że "stanowisko to narusza zobowiązania Rzeczypospolitej Polskiej wynikające z Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, a także uderza w autorytet naszego Sądu". - W związku z tym wzywamy Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie do natychmiastowego wykonania nakazanych przez Europejski Trybunał Praw Człowieka środków zabezpieczających - napisano.
Portal oko.press poinformował, że w tej sprawie 10 stycznia trafiło zawiadomienie do prokuratury. Złożyły je Marzanna Piekarska-Drążek, Ewa Gregajtys i Ewa Leszczyńska-Furtak. Doświadczone sędzie karnistki z Sądu Apelacyjnego w Warszawie, które zostały przeniesione do wydziału pracy.