Ktoś oblał ciemną substancją tablicę upamiętniającą ofiary rzezi warszawskiej Woli. „Policjanci z Woli dzięki zaangażowaniu wielu funkcjonariuszy i zakrojonym na szeroką skalę czynnościom operacyjno-rozpoznawczym zatrzymali osobę podejrzewaną o wczorajsze przestępstwo dotyczące znieważenia pomnika. To 76-letnia mieszkanka tej dzielnicy” – czytamy w policyjnym komunikacie z 6 sierpnia 2024 r.
Znieważenie pomnika to specyficzne przestępstwo. Sprawca atakuje obiekt z kamienia, choć tak naprawdę godzi w wartości, które przewyższają dobra majątkowe.
Różne znieważenia
O znieważeniu pomnika mówi art. 261 k.k.: „Kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”. Nie jest to jedyny przepis penalizujący znieważenie kogoś lub czegoś. Przykładowo: znieważenie innej osoby to przestępstwo z art. 216 k.k., art. 133 k.k. penalizuje znieważenie narodu, art. 226 § 1 k.k. mówi o znieważeniu funkcjonariusza publicznego, zaś w art. 262 § 1 k.k. opisano znieważenie ludzkich zwłok.
Czytaj więcej
Żeby znieważyć pomnik należy uderzyć w ideę, którą wyraża. Tak było zapewne z tablicą na Woli. Jednak nie każdy atak na monument to znieważenie.
Gdy znieważenie dotyczy po prostu innego człowieka, polega na atakowaniu jego dóbr osobistych. W przypadku funkcjonariusza publicznego znieważamy człowieka, ale także godzimy w powagę urzędu, jaki sprawuje. Znieważenie zwłok nie dotyczy już dóbr osobistych zmarłego, gdyż nie ma nośnika zdolnego do bycia pokrzywdzonym. Zranione mogą być co najwyżej dobra osobiste bliskich, a ochronie podlega swego rodzaju godność ciała, które nosiło w sobie życie, oraz porządek publiczny dotyczący akceptowanych społecznie standardów obchodzenia się z ludzkimi zwłokami. Znieważenie może dotyczyć także obiektów jeszcze bardziej abstrakcyjnych, np. narodu polskiego. Znieważenie pięćdziesięciu osób danej narodowości nie jest jeszcze znieważeniem narodu. W gruncie rzeczy nie da się znieważyć osobiście stu procent członków danego narodu. Substratem tej czynności jest zawsze jakaś abstrakcja.