Sąd jest związany kolejnością żądań frankowicza. Sąd Najwyższy zdecydował

Nie wielkość roszczeń konsumenta w stosunku do banku, ale miejsce w pozwie decyduje o kolejności ich rozpoznawania przez sąd. Tak stanowi uchwała Sądu Najwyższego.

Publikacja: 09.11.2024 21:07

Sąd jest związany kolejnością żądań frankowicza. Sąd Najwyższy zdecydował

Foto: Adobe Stock

Częste zgłaszanie różnych roszczeń w jednym pozwie przez frankowiczów powoduje u nich niepewność, które z nich sąd rozpatrzy. Właśnie tę kwestię rozstrzyga piątkowa uchwała Sądu Najwyższego.

Frankowicze najpierw chcieli jednej kwoty, a potem drugiej

Małżonkowie wystąpili o zasądzenie od banku 146 tys. zł z odsetkami jako nadpłaty spłaconych rat w ciągu siedmiu lat przy założeniu, że umowa kredytu (indeksowanego do CHF) jest ważna, a nie są wiążące tylko postanowienia regulujące zasady walutowej waloryzacji ich zobowiązań wobec banku. Na wypadek nieuwzględnienia powyższego żądania wnieśli oni o zasądzenie od banku 264 tys. zł, tj. wszystkich pobranych przez bank rat, po stwierdzeniu, że umowa jest nieważna.

Czytaj więcej

Bank dostanie pozew, frankowicz zapomni o ratach. Co jeszcze zmieni ustawa?

Sprawa frankowiczów: sąd przyznał wyższą kwotę

Sąd Okręgowy tak właśnie postąpił i zasądził im 264 tys. zł z odsetkami, ale Sąd Apelacyjny w Warszawie w osobie sędzi Pauliny Asłanowicz skierował pytanie prawane do Sądu Najwyższego:

„Czy kiedy konsument domaga się zwrotu części rat kredytu spłaconych na podstawie nieuczciwych postanowień umowy, przyjmując, że umowa kredytu bez tych postanowień może obowiązywać, to takie roszczenie stanowi część żądania zwrotu wszystkich rat kredytu, jeśli obowiązywanie umowy bez nieuczciwych postanowień jest niemożliwe. Czy też są to różne roszczenia oparte na innej podstawie faktycznej oraz prawnej i sąd powinien kierować się przy ich rozpoznawaniu kolejnością wskazaną w pozwie?”

W tej kwestii były różne stanowiska. W ocenie adwokata Marcina Szymańskiego sąd mając takie roszczenia, powinien w pierwszej kolejności rozpatrzyć dalej idące żądanie zwrotu wszystkich rat, traktując żądanie zwrotu części rat jak to samo żądanie, tyle że w niższej kwocie.

Czytaj więcej

Sukces frankowiczów. Trudniej ratować umowę frankową po uchwale Izby Cywilnej

Sąd Najwyższy był innego zdania w sprawie frankowiczów

SN w składzie: Dariusz Dończyk, Paweł Grzegorczyk i Monika Koba, był innego zdania i podjął uchwałę, że sąd jest związany kolejnością żądań określoną przez powoda także wtedy, gdy żąda on zwrotu nienależnego świadczenia obejmującego część nadpłaconych rat z powodu bezskuteczności niedozwolonych postanowień umowy kredytu, a ewentualnie zwrotu nienależnego świadczenia spełnionego w wykonaniu nieważnej umowy.

– Kiedyś sporów frankowych, w których żądanie pozwu obejmuje dwa dwuczłonowe żądania: ustalenia nieważności i zapłaty kwoty X, ewentualnie ustalenia odfrankowienia i zapłaty kwoty Y było więcej. Obecnie ta kwestia dotyczy głównie pozwów już złożonych, gdyż w nowych pojawia się raczej jedno żądanie skierowane na nieważność umowy i jedno żądanie zapłaty. Ta uchwała powinna tym bardziej ograniczyć te procesowe wątpliwości – komentuje dr Mariusz Korpalski, radca prawny.

Sygn. akt: III CZP 26/23

Czytaj więcej

Kolejne pytanie frankowe w SN. Trzech sędziów to za mało?

Częste zgłaszanie różnych roszczeń w jednym pozwie przez frankowiczów powoduje u nich niepewność, które z nich sąd rozpatrzy. Właśnie tę kwestię rozstrzyga piątkowa uchwała Sądu Najwyższego.

Frankowicze najpierw chcieli jednej kwoty, a potem drugiej

Pozostało 92% artykułu
Podatki
Kolejna dobra wiadomość dla frankowiczów. Tym razem od ministra finansów
Podatki
Listy z OLX, Allegro, Vinted w skrzynkach sprzedających. Czy jest się czego bać?
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Prawo drogowe
Dowody rejestracyjne zalegają w urzędzie. Sytuacja przyniosła nieoczekiwany skutek
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
W sądzie i w urzędzie
Od stycznia 2025 r. list polecony z urzędu przyjdzie na skrzynkę mailową