Działający w mazowieckim wydziale Prokuratury Krajowej trzyosobowy zespół śledczych oczekuje od służb specjalnych informacji o wszystkich zawiadomieniach w sprawie inwigilacji, jakie trafiły do prokuratur w Polsce oraz o decyzjach, jakie w związku z nimi podjęto. Zespół chce także wiedzieć o wszystkich śledztwach, w których wykorzystywano informacje zdobyte przy pomocy Pegasusa. Po audycie służb ich szefowie mają też podać informacje na temat używania oprogramowania.
Czytaj więcej
Sugerowałabym regulację ustawową dotyczącą zasad ujawniania informacji o osobach podsłuchiwanych Pegasusem. To przecięłoby wątpliwości, gdzie przebiega granica między interesem publicznym i ochroną prywatnością – mówi dr hab. Agnieszka Grzelak.
Status pokrzywdzonych dla ofiar Pegasusa
Według RMF24, na podstawie tych informacji zespół sporządzi listę osób, wobec których stosowano Pegasusa, a następnie przeprowadzi analizę zasadności i legalności używania tego programu. Analiza będzie podstawą udzielenia inwigilowanym statusu pokrzywdzonych.
Po analizie informacji uzyskanych podczas kwerendy zespół w Prokuraturze Krajowej ma też zdecydować po ewentualnym wszczęciu nowych śledztw. Nie jest wykluczone, że wiele zawiadomień zostanie połączonych w jednym postępowaniu.
Czytaj więcej
Prokuratura Krajowa kupiła program Hermes do analizy dostępnych danych w sieci. Eksperci: nie ma on absolutnie nic wspólnego z programem szpiegowskim.