Pogrzeb Jana Lityńskiego odbył się o godz. 13 w Kościele Środowisk Twórczych pw. św. Andrzeja Apostoła i Brata Alberta przy pl. Teatralnym.
Z powodu wprowadzonych obostrzeń, w kościele obowiązywało ograniczenie liczby wiernych.
Po pożegnalnej mszy rzecznik Andrzeja Dudy Błażej Spychalski poinformował, że do kościoła nie została wpuszczona Zofia Romaszewska, doradca prezydenta.
- Jestem absolutnie wstrząśnięta. To przerażające, co się dziś wydarzyło - powiedziała w rozmowie z Polsat News.
Romaszewska przyznała, że "nie było jej na liście" uczestników uroczystości. - Dotychczas nie było takiego obyczaju w Polsce, żeby zapraszać na pogrzeby, zaprasza się na śluby - skomentowała.