- Ponieważ nie wiem dokładnie jakie są dokumenty, jakie są wnioski dokładnie jeśli chodzi o działanie... Wydaje mi się, że to co jest zrobione to będzie (kontynuowane) - odparła.
W odpowiedzi na pytanie senatora Jana Marii Jackowskiego o to czy w jej ocenie "podstawy prawne, na podstawie których wprowadzano obostrzenia są wystarczające, czy niewystarczające" Staroń odparła, że "to też zależy które, ale wiemy, że niektóre z nich nie miały podstawy prawnej".
Staroń została też spytana o uchwały samorządów tworzących tzw. strefy wolne od LGBT przyjmowane przez niektóre samorządy w 2019 roku. - Chcę znać pani stosunek do takich uchwał i czy jako rzecznik praw obywatelskich będzie pani aktywnie działać przeciwko takim inicjatywom - pytała jedna z senatorek.
- Za każdym razem, gdy będzie naruszone prawo będę reagowała. Zawsze, za każdym razem - i konstytucja, i ustawy to jest to w jakich ramach musi działać rzecznik. To jest dla niego podstawa. Tutaj trzeba zobaczyć jakie są treści dotyczące jednostki, tych dokumentów. Bo każdy z nich jest inny, każdy ma inną podstawę. Z tego co wiem, są bardzo różne. Będę reagowała zawsze, gdy będzie naruszone prawo i konstytucja - mówiła.