Zespół ds. oceny funkcjonowania podkomisji do ponownego zbadania wypadku lotniczego został powołany w styczniu br. Ma za zadanie ocenę rzetelności, zasadności oraz gospodarności działań podejmowanych przez rozwiązaną już podkomisję ds. ponownego zbadania wypadku lotniczego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.
Negatywna ocena działalności podkomisji we wszystkich aspektach
Jak podkreślał podczas prezentacji raportu minister Kosiniak-Kamysz, zespół MON, któremu przewodniczył pułkownik pilot Leszek Błach nie badał samego wypadku z 10 kwietnia 2010 r. i jego przyczyn, tylko oceniał działanie podkomisji, która działała w latach 2016-2023. - Zespół negatywnie ocenił działania podkomisji we wszystkich aspektach jej działania: gospodarności, legalności, celowości oraz rzetelności – mówił Kosiniak-Kamysz.
Czytaj więcej
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o powołaniu zespołu ds. wyjaśnienia działań podkomisji smoleńskiej. - Musimy wyjaśnić 8 lat funkcjonowania podkomisji. Będziemy oceniać działania podkomisji, ale nie będziemy dokonywać oceny przyczyn katastrofy - powiedział szef MON.
- Celem podkomisji nie było zbadanie wszystkich możliwych przyczyn katastrofy. Oceniam, że prawdziwym celem było tylko potwierdzenie jednej z hipotez: hipotezy wybuchu – mówił minister. - Za to odpowiedzialny jest od początku do samego końca Antoni Macierewicz – stwierdził, zwracając uwagę, że członkowie podkomisji, łącznie z jej przewodniczącym „nie posiadali żadnych kwalifikacji” do badania katastrof lotniczych – Formułowane wnioski zaprzeczały prawom fizyki – wyliczał. - O braku rzetelności świadczy zamówienie 112 ekspertyz a później ich ignorowanie – dodał szef MON.