- Są przed nami, jak wszyscy wiemy, wybory. Trzecie wybory w ciągu krótkiego czasu i wiem, że pewna część naszego społeczeństwa czuje już znużenie. Nie wszyscy są przeświadczeni, że warto na te wybory iść - powiedział w niedzielę w Otwocku Jarosław Kaczyński oceniając, że wybory 9 czerwca są "naprawdę niesłychanie wręcz ważne".
Jarosław Kaczyński: Zahamowano rozwój Polski
Prezes PiS zachęcał, by wziąć udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ocenił, że pierwsze pół roku rządów koalicji pod wodzą Donalda Tuska "pokazało, że proces marszu Polski ku Europie, ku poziomowi życia w Zachodniej Europie (...) został zahamowany, zaczyna się cofać". - Samo dojście do władzy tej ekipy to ostentacyjne łamanie prawa - dodał były premier.
Czytaj więcej
Po przesłuchaniu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego posłowie z komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych zapowiedzieli chęć złożenia wniosków do prokuratury w związku z działaniami podejmowanymi przez polityków PiS, m.in. byłego premiera Mateusza Morawieckiego i byłą marszałek Sejmu Elżbietę Witek. - Będziemy chcieli złożyć zawiadomienia do prokuratury na Jarosława Kaczyńskiego za sprawczość kierowniczą - powiedział Dariusz Joński.
Jarosław Kaczyński przekonywał, że statystyki międzynarodowe - Unii Europejskiej lub OECD - wskazują na "sukcesy ostatnich ośmiu lat" i "pokazują, że jesteśmy w najściślejszej czołówce państw, które w ciągu tych ośmiu lat dokonały wielkiego postępu". - Że ten model polski - bo dzisiaj, szczególnie np. w ONZ, mówi się już o tym modelu polskim - się naprawdę bardzo sprawdził w wymiarze gospodarczym i wymiarze społecznym - mówił. Prezes PiS zarzucał Donaldowi Tuskowi i Platformie Obywatelskiej oszustwa w trakcie kampanii wyborczej. - Ceny rosną, tarcze (...) zostały zdjęte, są wcielane w życie decyzje, które mają charakter godzący w polskie społeczeństwo, w nasze najbardziej podstawowe interesy - wyliczał.
Pakt migracyjny. Prezes PiS: Będziemy musieli płacić
- Nie tak dawno Donald Tusk został - użyję tutaj potocznego określenia - wsypany przez prezydenta Francji (premiera - red.), bardzo młodego polityka, może dlatego jeszcze nie do końca doświadczonego i stąd mówiącego szczerze. Otóż on powiedział szczerze: my zmusiliśmy kraje Europy Wschodniej do tego, by przyjęły pakt migracyjny - powiedział w Otwocku Kaczyński.