— Zależy mi na Warszawie, jako Polakowi, a po drugie jako człowiekowi, który się tu urodził i przeżył prawie 75 lat. Jestem z tym miastem bardzo ściśle związany — zapewniał Jarosław Kaczyński podczas konwencji, która rozpoczęła się w sobotę w południe. Przekonywał, że przed nowym prezydentem stolicy jest „wiele do zrobienia”, ponieważ „ostatnie lata to bardzo wiele problemów”. — Jeśli chodzi o rządy tego pana, który jest dziś prezydentem (Rafał Trzaskowski – przyp. red.), to już te uprzednio istniejące problemy zostały wzmożone i wzbogacone o szereg innych. One wynikają z pewnego rodzaju ideologii — przemawiał prezes PiS.
Jego zdaniem przed przyszłym włodarzem Warszawy jest „ogromne wyzwanie, które wymaga wielkiej determinacji, siły, intelektu, charakteru i uczciwości”. — Podstawą ducha Warszawy jest wolność. Czy dziś Warszawa jest miastem wolności? Czy dziś Warszawa jest miastem, jakim przez chwilę po 1989 roku była? — pytał, od razu samemu odpowiadając. — Ta wolność od wielu lat się cofa, nie tylko w Polsce, w Europie, ale i w Warszawie — zawyrokował.
Kim jest Tobiasz Bocheński, kandydat PiS na prezydenta Warszawy?
— Trzeba odbudowywać warszawskie wartości, które są jednocześnie wartościami Polski — apelował Kaczyński. — Trzeba kogoś, kto to weźmie na siebie i podejmie się tego trudnego wyzwania. Mamy tu kogoś takiego na sali – Tobiasz Bocheński — ogłosił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj więcej
Chciałbym zobaczyć, jak to jest być kandydatem na prezydenta, a nie da się tego zrobić inaczej, niż startując w wyborach na prezydenta — zapowiedział dziennikarz Krzysztof Stanowski w czasie wywiadu z Andrzejem Dudą.
Kaczyński zapewniał, że kandydat jego partii na prezydenta Warszawy „ma kwalifikacje”. — Pan doktor zajmował się także zagadnieniami prawa administracyjnego. To jest szczególnie istotne w codziennej praktyce, jeżeli chodzi o zarządzanie. Najbardziej rozstrzygające znaczenie ma jednak to, że to człowiek sprawdzony w praktyce. Pan Bocheński już dwukrotnie był wojewodą. Ta jego praca jest znakomitym dowodem na to, że w Polsce można dobrze działać i być sprawnym wojewodą — mówił.