Think tank o czterech scenariuszach dla Rosji. Jeden przewiduje jej rozpad

Think tank Atlantic Council przedstawia analizę, w której opisuje cztery scenariusze dla Rosji po buncie Jewgienija Prigożyna, do którego doszło 23-24 czerwca.

Publikacja: 07.07.2023 05:33

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 499

24 czerwca najemnicy z Grupy Wagnera Prigożyna zajęli Rostów nad Donem, a następnie ruszyli na Moskwę. Ich marsz na rosyjską stolicę nie napotkał na poważny opór, ale zatrzymał się ok. 200 km przed rosyjską stolicą po porozumieniu wynegocjowanym przez przywódcę Białorusi, Aleksandra Łukaszenkę.

Prigożyn zapewniał potem, że nie chciał doprowadzić do zmiany władzy na Kremlu, a jedynie zaprotestować przeciwko planom likwidacji Grupy Wagnera.

Czytaj więcej

W sieci krążą zdjęcia Prigożyna w przebraniach. Na jednym wygląda jak Kadafi

Analizę scenariuszy, jakie mogą czekać Rosję po buncie Prigożyna przygotował Jeffrey Cimmino z Atlantic Council, badacz z Scowcroft Center for Strategy and Security.

Scenariusz pierwszy: Słaby Władimir Putin rządzi dalej

Jego zdaniem pierwszy scenariusz, jaki może czekać Rosję, to dalsze rządy osłabionego Władimira Putina. W tym scenariuszu mimo pozoru przywrócenia porządku i stabilności w Rosji, Putin będzie osłabiony i narażony na rzucanie mu wyzwania przez różne rywalizujące o władzę siły w Rosji.

"Szybkie działania marginalizujące Prigożyna zniechęcają potencjalnych wewnętrznych rywali do pójścia za przykładem Grupy Wagnera, ale Putin musi przywiązywać szczególną uwagę do utrzymania w ryzach różnych interesów oligarchicznych" i osób z kręgu władzy - pisze Cimmino.

Czytaj więcej

Generał Waldemar Skrzypczak: Armii Wagnera praktycznie nie ma. Nie stanowi zagrożenia dla Polski

Zdaniem analityka rosyjska dynamika wewnętrzna będzie też kształtowana przez przebieg wojny na Ukrainie.

"USA i NATO będą postrzegać Putina jako słabego (...), chociaż nadal muszą uważać go za przywódcę Rosji. Jednak, widząc jego słabość, będą skłonni dalej wspierać Ukrainę i wywierać presję na Moskwę, dostarczając jej nowe systemy uzbrojenia (np. pociski dalekiego zasięgu ATACMS) (...)" - pisze Cimmino.

Analityk przekonuje też, że osłabiony Putin będzie coraz bardziej uzależniony od Chin, co utrwali status Rosji jako mniejszego partnera Chin.

Scenariusz drugi: Do władzy dochodzi nowy Putin

Drugi scenariusz przewiduje zmianę reżimu na Kremlu. Analityk przypomina, że w 1991 roku pucz Giennadija Janajewa nie obalił Michaiła Gorbaczowa, ale osłabił jego rządy na tyle, że Gorbaczow stracił władzę do końca tego roku.

Czytaj więcej

Aleksandr Łukaszenko: Na Białorusi nie ma Jewgienija Prigożyna

W tym scenariuszu - jak pisze Cimmino - Putin podzieli los Gorbaczowa. Prezydentowi Rosji nie uda się odbudować swojej pozycji politycznej, a wewnętrzni rywale skonsolidują siły i będą oczekiwać na właściwy moment do uderzenia.

Mierząc się z zagrożeniem wewnętrznym Putin nie będzie mógł skupiać się na wojnie na Ukrainie, będzie też musiał przesunąć część sił bezpieczeństwa na "front rosyjski", gdzie będą miały chronić go przed potencjalnymi spiskowcami. Może to - jak twierdzi Cimmino - ułatwić ukraińskiej armii dokonanie przełamania na froncie, odniesienia wyraźnego sukcesu i załamania morale wśród rosyjskich żołnierzy. Ci ostatni powrócą do Rosji pełni gniewu na kierownictwo państwa za wysłanie ich na krwawą wojnę, w której Rosja ponosi porażkę.

W tym momencie - jak pisze Cimmino - przeciwnicy Putina uderzą. "Być może Prigożyn i Grupa Wagnera odrodzą się na Białorusi i przeprowadzą kolejny marsz na Moskwę" - pisze analityk. Cimmino pisze też, że siły nacjonalistyczne mogą wykorzystać niezadowolenie wracających do Rosji z frontu żołnierzy, by zbudować własne, miniaturowe armie. Ostatecznie Putin - jak pisze Cimmino - zostanie zabity lub zmuszony do przejścia na "emeryturę".

Analizę scenariuszy, jakie mogą czekać Rosję po buncie Prigożyna przygotował Jeffrey Cimmino z Atlantic Council

Zdaniem analityka w tym scenariuszu nowy reżim szybko skonsoliduje władzę, uchroni kraj przed wojną domową i przywróci porządek w kraju. Wojna na Ukrainie nie skończy się natychmiast, ale osłabione wewnętrznym kryzysem rosyjskie państwo nie będzie w stanie przeprowadzić znaczącej ofensywy w krótkiej i średniej perspektywie.

Scenariusz trzeci: Rosja dzieli się na zwalczające się części

Trzeci scenariusz przewiduje rozpad Rosji. Początek jest podobny jak w drugim scenariuszu - osłabiony Putin mierzy się z zagrożeniem z wewnątrz, ale - inaczej niż w poprzednim wariancie - żaden z rywali nie zbiera wystarczających sił, by przejąć dominującą rolę na scenie politycznej w Rosji.

Czytaj więcej

Surowikin aresztowany? Brytyjski wywiad ocenia skutki tzw. buntu Prigożyna

W tym scenariuszu Rosja rozpada się na walczące ze sobą podmioty. Putin zachowuje władzę i wierność części elit w niektórych częściach Rosji, a Prigożyn i nacjonaliści tworzą "quasi-lenna gdzie indziej" - pisze Cimmino. Scenariusz ten komplikuje wzrost nastrojów separatystycznych w różnych częściach Rosji.

Analityk zwraca uwagę, że taki scenariusz rodzi pytania o to, co stanie się z rosyjską bronią jądrową. "Wojna domowa stwarza okazję przed różnymi podmiotami, by wykorzystać chaos i zyskać dostęp do tej broni" - ostrzega.

Dla Ukrainy taki scenariusz oznacza rozpad rosyjskiej armii i struktur jej dowodzenia oraz powrót żołnierzy do Rosji.

Scenariusz czwarty: Do władzy dochodzą siły demokratyczne

Ostatni scenariusz, który kreśli analityk, to dojście do władzy sił demokratycznych w Rosji. Początek przewiduje utrzymanie się Putina u władzy i start prezydenta Rosji w wyborach w 2024 roku, którym towarzyszyć będą liczne oszustwa wyborcze i powszechne uznanie, że wybory zostały sfałszowane. "W tym przypadku, bardziej demokratycznie nacechowana opozycja, może związana z Aleksiejem Nawalnym, dostrzega w tym szansę i zyskuje na tyle duże poparcie społeczne, organizując wiece i protesty w Rosji na rzecz zmiany (systemu politycznego)" - pisze analityk. "Kremlowskie elity wyrażają poparcie dla reformatorów, Putin decyduje się ustąpić" - dodaje. W takim wariancie lider ruchu reform wygrywa wybory prezydenckie.

Taki scenariusz - jak podkreśla Cimmino - jest najkorzystniejszy z perspektywy Zachodu, ponieważ zyskałby on w Rosji bardziej przewidywalnego partnera. Ten scenariusz zredukowałby też napięcia między NATO a Moskwą.

24 czerwca najemnicy z Grupy Wagnera Prigożyna zajęli Rostów nad Donem, a następnie ruszyli na Moskwę. Ich marsz na rosyjską stolicę nie napotkał na poważny opór, ale zatrzymał się ok. 200 km przed rosyjską stolicą po porozumieniu wynegocjowanym przez przywódcę Białorusi, Aleksandra Łukaszenkę.

Prigożyn zapewniał potem, że nie chciał doprowadzić do zmiany władzy na Kremlu, a jedynie zaprotestować przeciwko planom likwidacji Grupy Wagnera.

Pozostało 94% artykułu
Polityka
Koalicja skrajnych partii na wschodzie Niemiec? AfD mówi o zdradzie ideałów
Polityka
Von der Leyen i wąski krąg władzy
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Izrael twierdzi, że Iran chciał dokonać zamachu na Beniamina Netanjahu