Reakcja UE na decyzję Putina: "To rażące naruszenie prawa międzynarodowego"

"Uznanie dwóch separatystycznych regionów na Ukrainie jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego" - napisali przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen na Twitterze.

Publikacja: 21.02.2022 21:27

Reakcja UE na decyzję Putina: "To rażące naruszenie prawa międzynarodowego"

Foto: AFP

mk

"Unia Europejska i jej partnerzy zareagują jednością, stanowczością i determinacją w solidarności z Ukrainą" - napisali, dodając, że to naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy oraz porozumień mińskich.

Rosja uznała niepodległość Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej - zdecydował prezydent Władimir Putin. Ogłosił to w wieczornym przemówieniu do narodu.

Czytaj więcej

Rosja uznała niepodległość samozwańczych republik donieckiej i ługańskiej

Analitycy zwracają uwagę, że uznanie przez Rosję dwóch samozwańczych republik oznacza koniec porozumień mińskich, a wraz z tym możliwość jakiejś formy negocjowania rozwiązania ws. Donbasu. Dekret toruje drogę co najmniej do oficjalnego wsparcia militarnego ze strony Rosji.

Czytaj więcej

Jędrzej Bielecki: Putin robi wielki krok ku wojnie

"Unia Europejska i jej partnerzy zareagują jednością, stanowczością i determinacją w solidarności z Ukrainą" - napisali, dodając, że to naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy oraz porozumień mińskich.

Rosja uznała niepodległość Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej - zdecydował prezydent Władimir Putin. Ogłosił to w wieczornym przemówieniu do narodu.

Polityka
Wybory prezydenckie w USA: Donald Trump i Kamala Harris na remis
Polityka
Koalicja skrajnych partii na wschodzie Niemiec? AfD mówi o zdradzie ideałów
Polityka
Von der Leyen i wąski krąg władzy
Polityka
Donald Trump zmienia plany. Nie dojdzie do spotkania z Andrzejem Dudą
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Wybory prezydenckie w USA. Grupa republikanów: Trump nie nadaje się na prezydenta