W przedłożonym Sejmowi projekcie rząd założył na 2022 rok średnioroczną inflację w wysokości 3,3 proc., tymczasem w listopadowej projekcji inflacji NBP zakłada się, że inflacja w 2022 roku wyniesie 5,8 proc. Czy prezes NBP Adam Glapiński zasługuje na drugą kadencję? - takie pytanie w czwartek wieczorem w TVN24 usłyszał Waldemar Pawlak, szef Rady Naczelnej PSL.
- Jeżeli chodzi o ceny, te 3 proc. w budżecie jest bardzo proste i zrozumiałe - chodzi po prostu o to, żeby nie było waloryzacji minimalnego wynagrodzenia, bo ono jest uzależnione od nie rzeczywistej, tylko od prognozowanej ścieżki inflacyjnej - powiedział. - Poza tym daje to dobrą opcję, zwiększy dochody dla budżetu - dodał.
- Co do prezesa, to można by tak powiedzieć, że trzeba popatrzeć na środowisko PiS-u. W środowisku PiS-u niewątpliwie można by powiedzieć, że prof. Glapiński jest jednym z najlepszych fachowców. Nie wiem, czy tam się da znaleźć kogoś o porównywalnych kompetencjach, bo jakby nie było przez parę lat był zastępcą prezesa prof. Marka Belki - mówił były premier.
Czytaj więcej
Mamy do czynienia z olbrzymimi błędami gospodarczymi PiS-u i rolą opozycji jest bardzo mocno to punktować - mówił w rozmowie z Radiem Zet Ryszard Petru, ekonomista, założyciel i były przewodniczący Nowoczesnej.
- Natomiast niekoniecznie jest to najlepszy kandydat jeżeli mówimy o kandydatach spośród tych ekspertów i ekonomistów, których mamy w kraju, ale jak to kiedyś Elżbieta Bieńkowska powiedziała: "sorry, taki mamy klimat", więc być może tutaj trzeba też docenić, że spośród wielu wybiorą tego, który jest w PiS najlepszy - stwierdził Waldemar Pawlak.