Jest koszt, a nie ma przychodu. Z takiego patentu na podatkowe oszczędności korzystają przedsiębiorcy, którzy rozliczają w firmie domy i mieszkania. Eldorado się jednak niedługo skończy. Wprawdzie mieszkalne nieruchomości nadal będzie można sprzedać bez PIT, Polski Ład zakazuje jednak ich amortyzacji.
Najpierw koszty, potem sprzedaż bez podatku
Na czym polega sposób na podatkowe korzyści z używania w biznesie domów i mieszkań? Właściciel firmy najpierw rozlicza wydatki na zakup takiej nieruchomości w podatkowych kosztach (poprzez odpisy amortyzacyjne), a potem sprzedaje, nie płacąc nic fiskusowi. To działanie zgodne z przepisami. Korzystają z niego przedsiębiorcy zajmujący się wynajmem oraz wykorzystujący mieszkania jako swoje biura.
Czytaj więcej
Zwolnienie z PIT przysługuje jedynie na mieszkanie, w którym sami zamieszkamy, a nie damy dzieciom – twierdzi fiskus.
Skarbówka wielokrotnie potwierdzała w interpretacjach, że ten sposób na podatkowe oszczędności jest legalny. Ostatnio w sprawie przedsiębiorcy, który od 2016 r. zarabia na wynajmie mieszkania. W przyszłym roku chce je sprzedać. Nie będzie musiał wykazywać przychodu i płacić podatku, mimo że lokal był rozliczany w kosztach – przyznał fiskus (interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej nr 0113-KDIPT2-1.4011. 458.2021.2.ISL).
Czy Polski Ład zmienia zasady rozliczenia przy sprzedaży mieszkania? Nie. Nadal po pięciu latach od jego nabycia (licząc od końca roku, w którym nastąpiło) nie trzeba będzie płacić PIT. Jeśli lokal sprzedamy wcześniej, możemy skorzystać ze zwolnienia z podatku. Warunkiem jest przeznaczenie środków ze sprzedaży na cele mieszkaniowe. Mamy na to trzy lata, liczone od końca roku, w którym doszło do transakcji.