Wiara w przekazywanie na odległość myśli sprawiła, że ludzie wynaleźli telegraf, a potem telefon, który pozwalał słuchać głosu osoby oddalonej o tysiące kilometrów. Ostatnio sytuacja rodem z fikcji zdarzyła się naprawdę. W drugiej połowie marca Noland Arbaugh jako pierwszy człowiek w historii umieścił wpis na platformie społecznościowej, nie używając klawiatury, lecz wyłącznie swojego umysłu. Jak to się stało? Arbaugh przeszedł w styczniu operację wszczepienia do mózgu implantu stworzonego przez firmę Elona Muska, Neuralink. Implant ten to coś w rodzaju routera – urządzenie komunikujące się z komputerami świata zewnętrznego, a z systemem nerwowym człowieka kontaktujące się za pomocą wiązki elektrod podłączonych wprost do wiązek nerwowych w mózgu.
Czytaj więcej
Czy rzeczywiście społeczna rewolucja jest nieodwracalna?
Implant Neuralink w mózgu myszy, małpy, a teraz człowieka. Czy w ofercie Elona Muska jest już telepatia?
Kilkanaście miesięcy temu światem wstrząsnął widok małpy, która potrafiła sterować kursorem gry wideo, nie dotykając joysticka i robiąc to wyłącznie za pomocą wszczepionego przez Neuralink implantu. Szokowały też informacje o tym, że myszom dodawano lub kasowano w ten sposób „wspomnienia”, które miały zapisane w umysłach. Teraz to wszystko jednak dzieje się na ludziach. A Arbaugh opisywał, jak jego życie zmieniło się w ostatnich tygodniach, gdy mógł przez kilka godzin z rzędu grać w popularną grę „Cywilizacja”, sterując nią wprost swoim mózgiem. Zwieńczenie tej demonstracji nastąpiło 22 marca, gdy mężczyzna opublikował w serwisie X, należącym do Muska, pierwszy tweet, od początku do końca sterując ten proces swoim umysłem.
To, co Musk zrobił z kupionym przez siebie Twitterem, woła o pomstę do nieba. Jednak pozwólmy, by w tym roku miliarder był takim wielkanocnym zajączkiem, który przyniesie nam nadzieję na uzdrowienie ludzkości w coraz bardziej ponurym świecie.
29-letni Arbaugh jest sparaliżowany od ramion w dół po wypadku, jakiego doznał podczas nurkowania. Jest pierwszym pacjentem, któremu wszczepiono implant w ramach programu pod kryptonimem „Telepatia”. Aczkolwiek do telepatii temu programowi jeszcze daleko, bo na razie pozwala sterować kursorem po ekranie monitora, by w ten sposób wydawać komendy komputerowi.