Las o tej porze roku jest piękny. Kolorowy, wciąż jeszcze głośny, pachnący wilgocią, żyzną ziemią. Jasne, szykuje się już do snu, ale nawet zimą będzie tętnił życiem, choć w nieco inny sposób niż latem. To bardzo złożony ekosystem, na szczęście gra „Leśne rozdanie” złożona nie jest. W nieskomplikowany sposób pokazuje malowniczy las i pozwala urozmaicić go zwierzętami, roślinami oraz grzybami.
„Leśne rozdanie” to gra karciana. W pudełku umieszczono 180 kart wraz z niewielką planszą i szczegółową instrukcją. Gracze – od dwóch do pięciu osób – podczas zabawy tworzą własne, zrównoważone środowisko. W swojej turze dobierają dwie karty lub wykładają jedną z nich na planszę i sprawdzają punktację.
Czytaj więcej
„Twórca” stawia dość banalne pytania o naturę człowieczeństwa, a mimo to i tak należy do ważniejszych tegorocznych widowisk science fiction.
Na kartach są drzewa, krzewy i grzyby oraz rozmaite zwierzęta, od majestatycznych danieli przez wszędobylskie wiewiórki, różnego typu ptaki aż po ropuchy czy na przykład motyle. Niektóre karty zawierają dwa obiekty do wyboru. Gracze umieszczają je przy drzewach, na odpowiedniej wysokości – ptaki gdzieś w koronach, a ropuchy nisko, tuż przy ziemi. W ten sposób tworzą biom.
Karty zapewniają punkty, które decydują o ostatecznym zwycięstwie. Otrzymuje się je za spełnianie określonych warunków. Na przykład wiewiórka powinna znaleźć się nie przy sośnie czy innej brzozie, ale obok dębu, którego żołędzie uwielbia.
