Plus Minus: Jak przygotowuje się w Warszawie obchody powstania, gdy tuż obok inne miasta równane są z ziemią?
Dla Warszawy obchody rocznicy wybuchu powstania są bardzo ważne, bo stanowią manifestację wyjątkowej, wręcz magicznej wspólnoty. I to paradoks, bo wspominamy klęskę i zniszczone miasto, a jednak to jedyne wydarzenie, które jest w stanie połączyć wszystkich warszawiaków. W Godzinę „W” stają obok siebie wszyscy ci, którzy często przeżywają silne emocje związane z drugą stroną politycznego sporu. I na moment odnajdują coś, co ich spaja. Nie ma w Polsce wielu takich wydarzeń, wyjąwszy może sportowe.
Ale o tym rozmawialiśmy już wiele razy przy poprzednich obchodach, a tym razem będą one…
…wiem, szczególne. Dlatego ta wspólnota jest dzisiaj jeszcze ważniejsza. Jak ogląda się w telewizji niektórych ludzi, zwłaszcza tych mocno zaangażowanych w konflikt polityczny, można mieć wątpliwości, czy w przypadku ataku na Polskę byliby oni w stanie stanąć ramię w ramię z ideowymi przeciwnikami i bronić wspólnie ojczyzny. A powstanie warszawskie daje nadzieję, że gdzieś tam pod tym widocznym na co dzień konfliktem jest prawdziwa wspólnota, która by się ukazała, gdybyśmy znaleźli się w sytuacji ekstremalnej. Oczywiście wszyscy mamy nadzieję, że u nas wojny nie będzie, ale być może Ukraińcy też w to wierzyli.
I w Muzeum Powstania Warszawskiego myślicie dziś, co robić, gdy ona jednak wybuchnie?