Prawo autorskie: komercyjne wykorzystanie zdjęcia wieży Eiffla z nocną iluminacją

We Francji komercyjne wykorzystanie zdjęcia wieży Eiffla z nocną iluminacją świetlną bez zgody jest zakazane – przestrzega adwokat.

Aktualizacja: 18.07.2016 12:01 Publikacja: 18.07.2016 08:51

Wieża Eiffla

Wieża Eiffla

Foto: 123RF

Prawo do fotografowania i komercyjnego korzystania ze zdjęć publicznych budowli, bez konieczności zgody twórców tych dzieł, jest potocznie nazywane wolnością panoramy czy też prawem krajobrazu. Celem regulacji zapewniających tzw. wolność panoramy jest umożliwienie swobodnego korzystania z krajobrazu, polegającego przede wszystkim na swobodzie jego utrwalania i rozpowszechniania. Przyjmuje się, że niezasadne byłoby uniemożliwienie fotografowania przestrzeni publicznej tylko dlatego, że mogą się tam znajdować przedmioty podlegające ochronie prawnoautorskiej.

Unijna dyrektywa 2001/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 22 maja 2001 roku w sprawie harmonizacji i niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym (Dziennik Urzędowy L 167, 22/06/2001 P. 0010 -0019, dalej: dyrektywa) przyznaje prawo do fotografowania obiektów architektonicznych w przestrzeni publicznej, a nadto pełną swobodę w wykorzystaniu zrobionych zdjęć zarówno dla celów prywatnych, jak i komercyjnych.

Dyrektywa dopuszcza jednak, aby poszczególne państwa członkowskie mogły wprowadzić wyjątki od tzw. wolności panoramy. Wprowadziły je m.in. Francja, Belgia, Włochy i Grecja. Tam więc z zasady, robiąc zdjęcia architektury (czy to na użytek komercyjny czy prywatny), trzeba się ubiegać o pozwolenie, zazwyczaj odpłatnie. W takich sytuacjach opublikowanie zdjęcia słynnego budynku Atomium w Belgii czy zdjęcia wieży Eiffla z nocną iluminacją świetlną może stanowić naruszenie praw autorskich. Dlaczego?

Różni autorzy

Gustave Eiffel, który zaprojektował wieżę, zmarł w 1923 r. Z tego względu ochrona z praw autorskich do wizerunku wieży Eiffla wygasła w 1993 r. Wizerunek wieży Eiffla w ciągu dnia jest zatem w zakresie domeny publicznej i może być rozpowszechniany w mediach bez wcześniejszej zgody. Opublikowanie jednak na Facebooku lub Twitterze bez stosownego pozwolenia twórcy zdjęcia wieży Eiffla z nocną iluminacją świetlną traktowane jest jako naruszenie praw autorskich.

Oświetlenie wieży Eiffla zostało bowiem stworzone przez pana Pierre'a Bideau w 1985 r. Francuskie sądy uznały, że takie oświetlenie stanowi utwór prawa autorskiego chroniony przez francuskie prawo autorskie (Sąd Apelacyjny w Paryżu, 11 czerwca 1990 r., Francuski Sąd Najwyższy, 3 marca 1992 r., n°90-18081). Prawa te są zarządzane w imieniu i na rzecz paryskiego merostwa przez Stowarzyszenie ds. Eksploatacji wieży Eiffla (Société d'Exploitation de la Tour Eiffel, dalej: SETE). SETE udziela upoważnienia do rozpowszechniania wizerunku wieży Eifla z nocną iluminacją świetlną.

Podobnie także zdjęcia Atomium (również robione prywatnie przez turystów) są objęte prawami autorskimi należącymi do Belgijskiego Stowarzyszenia Autorów, Kompozytorów i Wydawców (Société d'Auteurs Belge – Belgische Auteurs Maatschappij, dalej: SABAM). Niektóre systemy prawne, np. niemiecki, uznają jednak na terenie własnej jurysdykcji prawa autorskie jedynie w takim zakresie, w jakim mogły one zostać nabyte na podstawie prawa krajowego. Z tego też względu zdjęcia Atomium publikowane w Niemczech nie podlegają tej ochronie.

Warto jednak dodać, że kilka dni temu, tj. 16 czerwca 2016 r., parlament belgijski uchwalił zmiany w zakresie „wolności panoramy" (dokument nr 54K1484/011). Gdy wejdą w życie, robiąc zdjęcia architektury w Brukseli, np. Atomium, nie będzie trzeba ubiegać się o pozwolenie. Jednak do wejścia w życie zmian wszystkie zdjęcia Atomium są objęte prawami autorskimi.

Co grozi za opublikowanie zdjęcia wykonanego w wymienionych państwach bez stosownego pozwolenia np. na Facebooku czy Twitterze?

Surowe prawo, łaskawe sądy

Prawo francuskie jest bardzo restrykcyjne w zakresie rozpowszechniania zdjęć obiektów objętych ochroną prawa autorskiego. Za naruszenie praw autorskich w postaci nieuprawnionego rozpowszechnienia wizerunku wieży Eiffla z nocną iluminacją świetlną grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech, a także grzywna do 300 000 euro dla osób fizycznych oraz 1 500 000 euro dla osób prawnych.

Twórca lub posiadacz majątkowych praw autorskich może także żądać odszkodowania w postaci utraconych korzyści oraz rzeczywiście poniesionej szkody (art. L. 331-1-3 francuskiego kodeksu praw własności intelektualnej). Alternatywnie, twórca lub posiadacz majątkowych praw autorskich może żądać od naruszyciela określonej kwoty, która nie może przekroczyć wysokości wynagrodzenia, które byłoby należne, gdyby uprawniony udzielił licencji na korzystanie z utworu. Sąd może także zażądać zwrotu wszystkich lub części przychodów otrzymanych z tytułu naruszenia praw autorskich i zasądzić je na rzecz podmiotu uprawnionego (art. L. 331-1-4 francuskiego kodeksu praw własności intelektualnej). Z tym że SETE na swojej stronie internetowej informuje, iż osoby fizyczne, które robią zdjęcie wieży Eiffla dla swoich prywatnych celów, nie muszą uzyskiwać zgody. W praktyce, jest też raczej mało prawdopodobne, aby SETE wystąpiła z jakimikolwiek roszczeniami przeciwko osobie fizycznej i zażądała usunięcia zdjęcia, które zostało opublikowane przez tę osobę na portalu społecznościowym (przyjmując nawet założenie, że publikacja na takim portalu może nie być uznana za użytek prywatny).

Warto także podkreślić, że francuskie sądy wypracowały regułę „de minimis", zgodnie z którą brak jest naruszenia praw autorskich, jeśli rozpowszechnianie utworu stanowiącego przedmiot prawa autorskiego było jedynie przypadkowe (Francuski Sąd Najwyższy, Pierwsza Izba Cywilna, 15 marca 2005, n°03-14.820). Dla przykładu z taką sytuacją mielibyśmy do czynienia, gdyby ktoś zrobił zdjęcie Paryża nocą i wieża Eiffla pojawiłaby się na tym zdjęciu przypadkowo. Autor zdjęcia mógłby twierdzić, że wieża Eiffla nie jest głównym przedmiotem zdjęcia, a jedynie Paryż nocą.

Prawo belgijskie też przewiduje surowe kary. Przestępstwo polegające na naruszeniu praw autorskich zagrożone jest w Belgii karą finansową od 500 do 100 000 euro oraz karą pozbawienia wolności od roku do lat pięciu (artykuł XI.293,XV.70 oraz XV.04 kodeksu handlowego). Twórca lub posiadacz majątkowych praw autorskich może także żądać stosownej kwoty tytułem odszkodowania, a ponadto bezpodstawnie uzyskanych korzyści. Kwestie te zostały szczegółowo uregulowane w belgijskim kodeksie handlowym, tytuł 9 i 10, księga XI.

Czy wolność panoramy pozwala na komercyjne wykorzystywanie zdjęć?

We Francji komercyjne wykorzystanie zdjęcia wieży Eiffla z nocną iluminacją świetlną jest zakazane bez zgody podmiotu uprawnionego. Wysokość opłaty za udzielenie zgody na komercyjne wykorzystanie wizerunku jest uzależniona od zamierzonego wykorzystania wizerunku. SETE wskazało na swojej stronie internetowej, że podmioty mające na celu komercyjne wykorzystanie wizerunku wieży Eiffla powinny się kontaktować w sprawie warunków takiego wykorzystania. Podobnie prawo belgijskie zakazuje komercyjnego wykorzystania zdjęć Atomium bez zgody podmiotu uprawnionego.

W Polsce jest inaczej

Odmiennie jednak prawo polskie, które zezwala na rozpowszechnianie wszystkich utworów, które są wystawione na stałe we wskazanych, publicznie dostępnych miejscach (art. 33 pkt 1 ustawy z 4 lutego 1994 r. prawo autorskie. W praktyce chodzi tutaj o utwory architektoniczne, plastyczne (rzeźby, grafiki), fotografie, jak również o towarzyszące im np. stałe kompozycje oświetleniowe, które także mogą mieć charakter twórczy. Rozpowszechnianie dopuszczone na mocy art. 33 pkt 1 prawa autorskiego może służyć wszelkim celom, także komercyjnym. Dopuszczalne jest więc umieszczenie fotografii w przewodniku czy sporządzenie kartek pocztowych. Nie jest natomiast dozwolone odtworzenie do tego samego użytku, a więc w celu wystawienia jako dzieła artystycznego.

Justyna Wilczyńska-Baraniak, adwokat Counsel, DLA Piper Wiater sp. k.

Prawo do fotografowania i komercyjnego korzystania ze zdjęć publicznych budowli, bez konieczności zgody twórców tych dzieł, jest potocznie nazywane wolnością panoramy czy też prawem krajobrazu. Celem regulacji zapewniających tzw. wolność panoramy jest umożliwienie swobodnego korzystania z krajobrazu, polegającego przede wszystkim na swobodzie jego utrwalania i rozpowszechniania. Przyjmuje się, że niezasadne byłoby uniemożliwienie fotografowania przestrzeni publicznej tylko dlatego, że mogą się tam znajdować przedmioty podlegające ochronie prawnoautorskiej.

Pozostało 94% artykułu
Opinie Prawne
Tomasz Siemiątkowski: Szkodliwa nadregulacja w sprawie cyberbezpieczeństwa
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy wolne w Wigilię ma sens? Biznes wcale nie musi na tym stracić
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Awantura o składki. Dlaczego Janusz zapłaci, a Johanes już nie?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Trzy wnioski po rządowych zmianach składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd wypuszcza więźniów. Czy to rozsądne?