Chyba nawet ci, którzy nie mieli przodków z Kresów czują wielkość tego słowa. Dla tych, którzy znają je z autopsji, a jest ich coraz mniej, są punktem odniesienia. Oczywiście na naszych dawnych Kresach żyje wielu Polaków, ale ich relacje muszą uwzględniać ustrój państw, w jakich żyją. Ten właśnie punkt odniesienia – mego odniesienia, choć nie z autopsji, chciałbym przedstawić w tym artykule.
O Kresach pisało wielu, którzy w różny sposób je opisywali i przedstawiali. Dla niektórych słowo odległe, bo było to kiedyś i warto o tym zapomnieć w imię naszych obecnych granic. Jednak czytanie tych, którzy opisują historię Kresów i tego, co tam się działo, skłania do zadumy.
Rozważając jednak znaczenie Kresów w naszym myśleniu politycznym warto przytoczyć fragmenty tekstów Macieja Płażyńskiego z dodatku do Rzeczpospolitej „bez Kresy”. Nieżyjący już prezes Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” tak pisał o Kresach: „Przez wieki nasza oferta kulturalna na terenach szeroko pojętych Kresów była postrzegana jako niezwykle atrakcyjna cywilizacyjnie. (…) Polska polityka nie docenia współczesnych wartości naszej trwającej przez wieki obecności na Kresach, jakby wstydliwie zakładając, że wówczas byliśmy na tych terenach najeźdźcami, a dziś w zjednoczonej Europie resentymenty przeszkadzają. Podkreślanie naszego dorobku na tych terenach nie jest wstydem, ale eksponowaniem prawdy”.
W dodatku „Księgi Kresów Wschodnich”, we wstępnym zeszycie napisał: „Mimo że w konsekwencji II wojny światowej zmieniły się granice Polski, dawne Kresy pozostają nam bliskie. Każdy kto chce poznać polską duszę, musi zagłębić się w historię ziem wschodnich Rzeczypospolitej. Bez świadomości tego, co się tam wydarzyło, bez wiedzy o wielowiekowym współistnieniu różnych kultur, narodowości i religii, niepodobna przyjąć, kim jesteśmy. Wystarczy wspomnieć naszych wieszczów, przywołać wodzów, którzy triumfowali w największych bitwach w dziejach polskiego oręża. To wszystko ludzie, którzy pochodzili stamtąd”.
Profesor Andrzej Nowak na wykładzie wygłoszonym w Muzeum Dulag 121 „Kresy – historia bez końca” powiedział mocno: ”Bez poznania historii Kresów nie można zrozumieć Polski, bo przecież przez wieki były one jej częścią, stanowiły o jej sile i znaczeniu w Europie”.